~meryjane, 29 grudnia 2014
Znowu udaje, że to onie ona, że nie boli, że tak ma być, że nie jej oczy zapatrzone w tamten punkt, (widzisz?), daleko, za horyzontem zamku. Permanentna metaforyczność rozbija ją od środka, od zewnątrz, od uczuć, do cna, do dna, do niemiłości.
- Ale tak ma być, tak jest dobrze, jest (... więcej)
Quercus, 27 grudnia 2014
Barnabie
Barnaba od pewnego czasu nie zwykł posiadać komórki – dostatecznie wiele jego telefonów zaginęło w Wiśle, utopiło się w kuflach piwa, studzienkach kanalizacyjnych czy innych dziwnych miejscach. Ponieważ zależało mi, żeby zobaczyć się z nim jak najszybciej, udałem się (... więcej)
Lech, 24 grudnia 2014
Przy okazji świąt najmilszym akcentem jest możliwość sięgania do wspomnień. Nie ma takiej osoby, która w tym dniu nie odpłynęłaby łodzią pamięci do czasu dzieciństwa i rodzinnego domu.
Pamiętam, gdy babcia z ciocią kręciły się jak w ukropie, aby ze wszystkim zdążyć na czas. Wyraźnie (... więcej)
Miladora, 24 grudnia 2014
Mieliście kiedyś prawdziwą kołomyję? Taką, przy której można wyciągnąć kopyta? Ja owszem. Święta nadeszły zbyt szybko i pewnego dnia ku swojej rozpaczy wylądowałam w kuchni wśród garnków, torebek z mąką, rozpatroszonego karpia i samosiejnych bakalii. W dodatku grzyby się namnożyły, (... więcej)
Miladora, 22 grudnia 2014
Autor – Romain Gary
Tytuł oryginalny – „La promesse de l'aube”
Tłumaczenie – Jerzy Pański
Niełatwo mi już pisać po polsku. A przecież kiedyś – nawet nie tak dawno: trzydzieści pięć lat temu – pisałem po polsku wiersze, kochałem się w polskiej poezji, chodziłem (... więcej)
Miladora, 21 grudnia 2014
– Może nie trzeba było… – mówi z westchnieniem siostra, płucząc ścierkę pod kranem. – Sądzisz, że jesteśmy zbyt wymagające? Za dużo oczekujemy?...
Rozkładam ręce.
– Tak, wiem – przyznaje. – To ja zaczęłam. Ale czasem trudno się oprzeć…
– On wcale nie (... więcej)
Filip Kaczmarczyk, 19 grudnia 2014
I nadszedł dzień kiedy zrozumiałem, że chcę Cię czytać i nic więcej. Dopóki starczy dla mnie miejsca.
Slawrys, 16 grudnia 2014
Rozdzial VI (szósty)
zimno nastało jako wolność
odebrało smak uczuciom
i zostawiło pustkę w ich miejscach
ale nie w sercu; ani w marzeniach ...~Slawrys
Życie czasem przypomina dwie samotne wyspy co są na wyciągnięcie ręki
od siebie; (... więcej)
Miladora, 16 grudnia 2014
Ciekawe, czy Sąd Ostateczny jest rozprawą zamkniętą, czy też odbywa się przy udziale publiczności – pomyślałam, upychając po kieszeniach liczne, niezbędne w odczuciu drobiazgi, jakie postanowiłam przemycić podczas swojej ostatniej podróży.
Jakoś nie dziwiły mnie dawne zwyczaje (... więcej)
Slawrys, 15 grudnia 2014
Rozdział V (piąty)
nie boli brak uczuć
nawet śmiejesz się
na myśl o nie-życiu
takim zwykłym, cichym ... ~Slawrys
Śmiech to zdrowie, w myśl tej zasady sekty i ich włodarze organizowali życie
swoim stadom. Lubili (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
7 października 2024
sen proroczyBelamonte/Senograsta
6 października 2024
szukaj mnieYaro
6 października 2024
Zakochamvioletta
6 października 2024
0610wiesiek
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.