Deadbat, 12 lutego 2020
Trudne czasy — czas wielkiej wody
Data: 12 lutego 2020
I nadeszły czasy, że nie było ziemi. Kilka ostatnich Wycieczkowców i Staatków sunęło dostojnie po niekończącej się nigdy wodzie.A byłem mężczyzną i wokół tłoczyli się inni ludzie. Wiele kobiet zostawiało swoje (... więcej)
Prezes, 1 lutego 2020
Skończyłem właśnie zwykłą porcję ćwiczeń w basenie i zacząłem pływanie swoim osobistym kraulem. Osobistym dlatego, że ekspertom od pływania pewnie trudno byłoby rozpoznać w moim sposobie poruszania się na wodzie ten znany olimpijski styl, ale ja pływam, jak umiem i jak mogę, bo najważniejsze (... więcej)
violetta, 31 stycznia 2020
Lubiłam zaglądać do małej, budki przy torach, czy tam ktoś jest, ale zawsze była pusta, a czyściutka, okna na słońce. Pod nią była nasza kochana rzeczka, do której z góry rzucałyśmy kamyki. Po dwóch stronach były polany, w jednej wchodziłyśmy do wody, a do drugiej chodziłyśmy na (... więcej)
Prezes, 30 stycznia 2020
Czy można pisać o amerykańskiej książce po polsku? Widocznie można, bo właśnie to robię. Chcę zwrócić Państwa uwagę na małą książeczkę, której nie ma jeszcze po polsku, a kiedy zostanie wydana w Polsce, to ja już pewnie zapomnę o niej.
Książka, a raczej książeczka, o której (... więcej)
Prezes, 29 stycznia 2020
Bajka przeznaczona jest dla osób zjanących realia amerykańskie.
Dziadek podszedł do fotela i usiadł na nim ciężko, a właściwie opadł na siedzenie. A to dlatego, że dolna część tułowia dziadka była, jak zwykle w tym wieku, dużo cięższa, niż powinna, a nogi były słabsze, niż (... więcej)
Prezes, 27 stycznia 2020
Jak prawie każdego dnia pływałem sobie w basenie tam i z powrotem, ćwicząc swoje zmaltretowane wiekiem i niezbyt świątobliwym życiem ciało. Płynąc już ostatnią rundę zauważyłem w płytszej części basenu, trzymającego się ściany starszego mężczyznę. Jego ciało drgało, jakby bardzo (... więcej)
Prezes, 26 stycznia 2020
Stanisław Kwiatkowski
Mam dwie wspaniałe wnuczki, ale przyznam się, że nie umiem nawiązać z nimi kontaktu. Chodzi mi o kontakt bliski, serdeczny, żeby mnie uwielbiały tak, jak uwielbiają babcię. Kiedy tylko zaczynam jakąś z nimi rozmowę, córka, psycholog z tytułami, patrzy na mnie (... więcej)
Leszek Czerwosz, 24 grudnia 2019
Niczego nie rozwiązuję. Samo się dzieje. Miejsce nadmiernie nażyte [Lucile 2019 Confessio, ponieważ… alea iacta est]. Człowiek nadmiernie nażyty. Forma bierna, imiesłów od czasownika, który się nie napełnia, nie przepełnia. Bo jakże komuś powiedzieć, że już się nażył. To jak nażarł (... więcej)
violetta, 30 listopada 2019
Bardzo mi brakuje przebiegania po zapadającym się białym piasku i dotykałam brzózki, igiełek, białych, drobnych kwiatów gdzie nie gdzie. Szukałam zawsze twardszej kępki traw, na której zatrzymywałam się i skałam do następnej, aż wpadłam. Zawsze sobie wyobrażałam, że śpię na tych (... więcej)
Deadbat, 28 listopada 2019
Już sto lat temu (z okładem) ludzie (niektórzy) zdawali sobie sprawę jak niedaleko jest człowiekowi do jego zwierzących krewnych. "Zadanie nasze jako ludzi polega na tym..."- pisał Hermann Hesse, prozaik, poeta i esseista XIX w -"..byśmy w ciągu naszego jedynego, indywidualnego (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
20 czerwca 2025
violetta
20 czerwca 2025
wiesiek
20 czerwca 2025
sam53
19 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek