ElBa, 21 listopada 2012
Mam sporo tego na aukcję "nesca", o ile dobrze pamiętam.
Proszę jakoś ode mnie odebrać pięć egzemplarzy "tary".
Kupiłam w ramach promocji i zostały. Oddaję za darmo.
haridelle, 20 listopada 2012
Gdzieś na dole grupka Cyganów grała na akordeonie swoją słodko-gorzką symfonię, która jak intruz wdzierała się do środka przez uchylone okno balkonowe, dając podkład muzyczny pod obrazy głodnych somalijskich uchodźców prezentowane przez Euronews w swoim copółgodzinym serwisie. Raisa (... więcej)
SzalonaJulka, 20 listopada 2012
Teraz kocha jaskółki. Bardziej niż kogokolwiek. Ze zdumieniem patrzę na ich wzajemność. Młode ufnie podlatują do kobiety, a ona chwyta je i całuje po łebkach bezzębnymi ustami. Nie wyrywają się, ale wygodnie moszczą w jej dłoniach i tylko spomiędzy palców staruszki błyskają czarne (... więcej)
zingela, 18 listopada 2012
Lato nas nie rozpieszcza. Burza, później długo, długo pochmurno. W końcu rozwidnia się, widać już ten czarujący uśmiech nieboskłonu, słychać wariacki szczebiot okolicznego ptactwa - i serce rośnie. Nadchodzący wieczór wydaje się wyśnionym na zrobienie (... więcej)
Aldona Latosik, 18 listopada 2012
http://fotozrzut.pl/zdjecia/6a5103572d.gif
U Zośki na imieninach – proza w gwarze poznańskiej
Kumpela Zojdy łopowiadała, jak to nie zaplanowanum miała w chacie balangę.
Było pitnastygu maja, a una miała imininy. Myślała, że cały wiaruchnie sie ze łbów wymskło.
A tu pod chałupą (... więcej)
Pilar, 15 listopada 2012
Godziny nocne, to zazwyczaj czas snu i odpoczynku. Jednak dla niektórych są źródłem natchnienia i wspólnej rozmowy, często na bardzo poważne tematy.
Był wieczór. Każde z nas, z pozoru, robiło coś innego. On leżał na łóżku i oglądał film. Zmęczenie po ciężkim dniu pracy dawało (... więcej)
dintojra, 15 listopada 2012
Mam lęk wysokości i nieskoordynowane ruchy. Ojciec zawsze podśmiewał się ze mnie. Lekcje wychowania fizycznego w podstawówce budziły strach, w średniej już nie ćwiczyłam. Naprawdę potrafiłam postawić się w sytuacji tych, co łzy lali przed każdą lekcją matematyki, katowani przed tablicą. (... więcej)
dintojra, 15 listopada 2012
Jean Paul Gaultier - classique. Dla mnie żaden klasyk, pospolita wyperfumowana pudernica na nowojorskich ulicach, trzydzieści lat wstecz. Nawet bym go zniosła, gdybym wdychała właśnie tam. Mogło tak być, jedna z wielu straconych szans. Lepiej było zostać w piekielnym grajdole. Bo najważniejsze (... więcej)
ZGODLIWY, 15 listopada 2012
Sam nie wiem dlaczego bawię się z nimi. Przecież jestem świadomy swojego wieku i wiem, że już najwyższy czas dorosnąć. Mimo to wciąż się z nimi bawię. Cóż, teraz zabawy nie są zbyt wyszukane i skomplikowane. Oni z roku na rok i z każdą kolejną grupą młodszych są mniej inteligentni (... więcej)
dintojra, 14 listopada 2012
Stała się kobietą, jaką zawsze chciała być. Wzbudzającą pożądanie, rozsmakowaną w markach z górnej półki, pachnącą wytwornymi perfumami, w gustownie dobranych strojach. Uzależnioną od kawy, dżinu i papierosów, a zarazem oczytaną i inteligentną. Biegle poruszającą się po tematach (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77
19 kwietnia 2025
Eva T.
19 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
18 kwietnia 2025
jeśli tylko
18 kwietnia 2025
violetta
18 kwietnia 2025
wiesiek
18 kwietnia 2025
sam53
18 kwietnia 2025
Misiek