31 grudnia 2016
piłem z Jezusem w Kanie
przychodzą jak muchy
co wyjść nie mogą
z pustego dzbana
śniło mi się
że pływam w miodzie
co dotknę-złotem jest
wspaniała nowina
jutro pobiegnę zapukać do drzwi
zaciemniły się gwiazdy
w gruncie rzeczy pogniły
żal będzie stąd odchodzić
ma(r)s(z)kości
dziś już obgryzałem
przestrzeń między paznokciami
przeciekając chwilami
po drugiej stronie
przypomniałem sobie, że zapomniałem
że miałem sobie nie przypominać
każdy zgon kończył się
zmartwychwstaniem
i tak aż do usranej śmierci
30 czerwca 2025
wiesiek
30 czerwca 2025
ajw
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga