31 grudnia 2016
piłem z Jezusem w Kanie
przychodzą jak muchy
co wyjść nie mogą
z pustego dzbana
śniło mi się
że pływam w miodzie
co dotknę-złotem jest
wspaniała nowina
jutro pobiegnę zapukać do drzwi
zaciemniły się gwiazdy
w gruncie rzeczy pogniły
żal będzie stąd odchodzić
ma(r)s(z)kości
dziś już obgryzałem
przestrzeń między paznokciami
przeciekając chwilami
po drugiej stronie
przypomniałem sobie, że zapomniałem
że miałem sobie nie przypominać
każdy zgon kończył się
zmartwychwstaniem
i tak aż do usranej śmierci
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka