7 stycznia 2019
Staruszek poeta
Staruszek poeta w darze życia zakochany
na samotność duszy od dawna jest chory
zbiera po świecie nowe metafory
aby opatrzyć tęsknotą stare rany
kiedy zimą wieczór tak szybko nadchodzi
i lodowaty szary dzień ku końcowi się chyli
szuka kolejne słowa i w tej chwili
płynąc jak Charon w rymów łodzi
pomiędzy proroczymi snami a myślami
składa z nich jak wieże z klocków Lego
strofy dla księżyca bo mu kolegą
uśmiecha się co noc za chmurami
staruszek poeta dziś nic nie zje i nie wypije
marzenia jeszcze pokryte śnieżną pierzyną
w gąsiorze dojrzewa słodkie wino
powróci wiosna i wszystko odżyje
spotka znów młodą Wenę we wersetach
poczuje delikatny dotyk cudownego ciała
będzie wraz z nim odtąd poezja spała
napisze tylko dla niej staruszek poeta
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya