best ja, 19 stycznia 2014
była tylko dostrzegalną sferą możliwości
dobrem i złem zarazem, pasją czynu
bezpruderyjność wyrażona charyzmą
włożona między palce, nieskażona wolą chęć
ukierunkowanie najgorszą z magicznych cech
jestem tu, pluję ci w twarz, piszę wiersz
nie wymigam się od słów, czy brudu za paznokciami
lecz w miarę możliwości nie lubię siebie.
best ja, 1 stycznia 2014
"Największą sztuką jest pozwolenie na to, aby ja - magiczne i ego tańczyły ze sobą wewnątrz naszej psyche bez wzajemnego konfliktu" - P. J. Carroll
nastaje świt, spójrz jak wschodzi myśl
jej ostrza ranią w upływie krwi
zbudzony w purpurach ty
a ból nie daje umrzeć
zaśnij więc, w nadziei na nowy dzień
to naturalne przecież, że kochasz
obrazy ze swych snów
na pocałunek stworzenia
best ja, 21 grudnia 2013
myślałem ku gwiazdom
raczej tym dalekim
nie wstydziłem się ziemi
ubrudzonych dłoni
dlatego nie dziwię się
prawdzie ubranej w słowa
best ja, 20 listopada 2013
spełniasz się widzę
nowy image, pewny krok
ciekawe czy myślisz o psie
na potwierdzenie zmian
best ja, 28 października 2013
starczyła ledwie kropla
by ogień wyrwał się kontroli
ledwie podmuch by zadrżały
wszelkie strony świata
lecz był też spokój
płynne jądro nieustające
tam mieliśmy siebie
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta