26 lipca 2013
kiedyś
były rozterki małe wahania
szukanie siebie w nieczułym lustrze
czas który gonił albo przystawał
trwonienie minut w bezdennej pustce
chwytanie w locie czyichś usmiechów
łaknienie tego co brakowało
i na marzeniach poważny retusz
ale za wiele to też nie dało
potrzebne były chwile we dwoje
znaczenie dzionków ciepłym oddechem
abym niewiary rzuciła zbroję
i zarażała radosnym śmiechem
nosiła w dłoniach kawałek duszy
pod mostem z tęczy siała pragnienia
by w okamgnieniu czym było kruszyć
w ramionach znaleźć chwilę wytchnienia
wabiły barwą rozpięte skrzydła
pomiędzy nami a dnia powietrzem
poranek nocy cienie usidlał
aż ją wypalił dla nas doszczętnie
31 marca 2025
wiesiek
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka