15 lutego 2015
patrząc na księżyc
przychodzisz nocą skryta tęsknoto
nim świt przywita obowiązkami
oczka pozwalasz puszczać pończochom
włosy przeczesać zgrabnie palcami
w dłoniach rozhuśtać krople bliskości
szept uprowadzić z zakątków duszy
zwiewnie zaplątać w to co nas łączy
i bez pruderii do głębi wzruszyć
półmrok uchyla zmysłów wierzeje
marzenia miesza w mig z pragnieniami
wyczarowuje nam atmosferę
parną i dżdżystą między udami
pod skórą istną lawinę doznań
która się wzmaga razem z ruchami
zanim nakreślisz sobą autograf
popatrz jacy my dzisiaj lunarni
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.