28 września 2015
zwyczajnie
nie czynię losie tobie wymówek
wzięłam co dałeś w swej łaskawości
nie ma znaczenia lubię nie lubię
kiedy się muszę o wszystko troszczyć
nawet o myśli bardziej zieleńsze
i o marzenia by nie spłowiały
bywa że pytam co to jest szczęście
gdy dzień codzienny zbyt zaganiany
jaskółcze smutki krążą przy ziemi
na deszcz się zbiera pod powiekami
czas nas nie pyta chcemy nie chcemy
wszystko co piękne wnet wspomnieniami
życie ograbia wolno ze złudzeń
bywa że także również z godności
ale ci dzisiaj już nie marudzę
tylko czasami swój uśmiech poślij
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek