26 july 2013
kiedyś
były rozterki małe wahania
szukanie siebie w nieczułym lustrze
czas który gonił albo przystawał
trwonienie minut w bezdennej pustce
chwytanie w locie czyichś usmiechów
łaknienie tego co brakowało
i na marzeniach poważny retusz
ale za wiele to też nie dało
potrzebne były chwile we dwoje
znaczenie dzionków ciepłym oddechem
abym niewiary rzuciła zbroję
i zarażała radosnym śmiechem
nosiła w dłoniach kawałek duszy
pod mostem z tęczy siała pragnienia
by w okamgnieniu czym było kruszyć
w ramionach znaleźć chwilę wytchnienia
wabiły barwą rozpięte skrzydła
pomiędzy nami a dnia powietrzem
poranek nocy cienie usidlał
aż ją wypalił dla nas doszczętnie
27 october 2025
wiesiek
26 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
ajw
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
ajw
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga