26 july 2013
kiedyś
były rozterki małe wahania
szukanie siebie w nieczułym lustrze
czas który gonił albo przystawał
trwonienie minut w bezdennej pustce
chwytanie w locie czyichś usmiechów
łaknienie tego co brakowało
i na marzeniach poważny retusz
ale za wiele to też nie dało
potrzebne były chwile we dwoje
znaczenie dzionków ciepłym oddechem
abym niewiary rzuciła zbroję
i zarażała radosnym śmiechem
nosiła w dłoniach kawałek duszy
pod mostem z tęczy siała pragnienia
by w okamgnieniu czym było kruszyć
w ramionach znaleźć chwilę wytchnienia
wabiły barwą rozpięte skrzydła
pomiędzy nami a dnia powietrzem
poranek nocy cienie usidlał
aż ją wypalił dla nas doszczętnie
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga