2 marca 2013
strach, który przyszedł wtedy
strach, który przyszedł wtedy
przedstawił mi się jako ostrożność
i z rozsądnymi słowami na ustach
łagodnie zaczął krępować moje ruchy
zaraz po nim zjawiło się poniżenie
mówiło, że jest dzieckiem pokory
która kazała mu mnie oszpecić
uczyniło to z wyrazem świętego współczucia na twarzy
ból nie zapukał wprawdzie wchodząc
ale przynajmniej był cały czas sobą
rozsiadł się w fotelu i ignorował moją obecność
lecz przez swą władczość MÓJ wzrok przyciągał nieustannie
gorycz próbowała odciągnąć moją uwagę snując swe opowieści
podała mi też lek, który zdawał się działać jak trucizna
lecz podobno poleciła mi go dojrzałość
tymczasem ból z goryczą najwyraźniej znaleźli wspólny język
...
wcale nie wiedziałam, że przyjdzie nadzieja
(myślę, że to ona, choć nie przedstawiła się wcale)
nie powoływała się na nikogo, ale to chyba miłość ją przysłała
bo wszyscy moi goście poczuli się nieswojo
strach z poniżeniem wyszli bez pożegnania
gorycz zamilkła i ulotniła się równie szybko
(jej ,,lek" prawie natychmiast przestał działać)
ból zapowiedział, że wróci, pokorniejszym jednak tonem
a nadzieja? obiecała pozostać.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta