rafa grabiec | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (8) Książki (1) Poezja (583) Proza (6) Fotografia (96) Grafika (21) Dziennik (21) |
rafa grabiec, 1 sierpnia 2012
co do formy, to ja jestem przeciw. sprzeciw zawsze budzi emocje. więc się budzę ze złego stanu. nazwijmy go snem, albo telepatią wczoraj, jak kto woli. stanik już minął. najlepiej posmarować usta klejem, z niejakiej firmy bochem, cisza i haluny. tak jak w śnie, powyższym. dla uczczenia dwudziestu (... więcej)
rafa grabiec, 18 czerwca 2012
Odkręcanie butelki. Napełenianie aczajnika wodą z kranu. Hałas porcelany. Małe stopyw kuchni. Tak zwana krzątanina. Otwieranie szafek, lodówki, okna. Przez chwilę cisza. Przez dłuższą chwilę cisza. Cisza jak rozlana kawa. Kawa zaraz będzie w kubku, później w przełyku, później w żołądku, (... więcej)
rafa grabiec, 21 maja 2013
popołudnie potrafi wyssać mnie mocniej niż komarzyca pod polskim niebem odnajduję spokój jaki mam w snach włączAm sobie najmniejszy koncert świata kapeli hey czytaj hej po polski brzmi zUpełnie jak wołanie na piękną lalę pod sklepem monopolowym wydaję swoją djetę na jeszcze jeden alkoholowy (... więcej)
rafa grabiec, 14 listopada 2012
dzień w którym mogłaś zostać królową, dzień. w którym przez chwilę byłem królem. pamięć równa się ścianie, równa się azbestowi i pewnym współrzędym strachu. ile znaczy noc, kochanie. ile rozumiesz przez wdychanie chmur. ja mogę powiedzieć, oooo. ale kogo to, i kto ma między (... więcej)
rafa grabiec, 14 stycznia 2014
Z Markiem spędziliśmy niejeden wspólny wieczór. Zawsze przy szklaneczce czegoś mocniejszego. Zawsze rozmowy trwały o kilka godzin za długo, aż świt właził przez okno bez pukania. Byliśmy jak ci "piękni dwudziestoletni", co wszystko mogą i wszystko się może zdarzyć, i nic (... więcej)
rafa grabiec, 22 stycznia 2016
https://www.youtube.com/watch?v=CgmhF0XV8uA
rafa grabiec, 30 maja 2012
pożary zaczynają się leniwie. wychodzą z brzucha małego piekła. wiją się jak węże na pustyni i jak ryby na brzegu wyrywają z siebie skrzela. aż przychodzi żądza. w kajdanach ciszy rozdarte niedopowiedzenia. tatuują ofiary zaraz po wyjściu z windy. wpadamy na siebie bezpowrotnie.
rafa grabiec, 12 listopada 2012
wyprowadź moje ścienne oczy na spacer. daj im plakaty jesieni. dobrze wiesz że nie boję się jutra. tylko te płoche ręce nie dotykają jednorazowych reklamówek. oddycham telewizją. kiedy słyszę twoje stopy wiem że zbliża się pora kąpieli. dobra robota kochanie. światło to nietoperz małżeństw. (... więcej)
rafa grabiec, 2 sierpnia 2012
w miejscu pracy się nie pije. to mało estetyczne. tak mi powiedział. dodaliśmy się do połowy. do przerwy mieliśmy kwadrans. kwadrans to bardzo dużo. nie wierzył. i ja to rozumiem, bo kto dziś wierzy w cokolwiek. kwadrans minął. kwadrans nawet płonął. zaczeliśmy rozmawiać. jego śwat (... więcej)
rafa grabiec, 1 października 2013
pamiętasz kocią kołyskę? pamietasz american beauty? rozwiąż. tyle bomby atomowej rozkwitło o poranku. może zdradzę ci prawdę, w której niemieszkasz. świat ma długość mniej więcej 13 centymetrów.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
1305wiesiek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek
11 maja 2024
Przybycie niewiadomegoArsis
11 maja 2024
Chleb Diogénēsa CynikaVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky