5 listopada 2012
Umrę na wiosnę.
Za osiem lat umrę
z nadzieją że na wiosnę
gdy ziemia otuli się kwieciem
a zapach skoszonej trawy pomoże zasnąć.
Gdy drzewa okryją się liśćmi
przed deszczem przynosząc ostoję
spoczywać będę jak pod parasolem.
Nienoś mi kochany kwiatów
niech żyją życiem wiecznym
wystarczy mi ta róża co tuląc ją do piersi
pozwala zasnąć
zasnąć snem wiecznym.
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
violetta
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu