7 listopada 2012
Pamiętnik samobójcy
Opisywałam wszystkie moje dni tak dokładnie
by potem marzyć i przeżywać wszystkie słowa
uwieczniony dotyk był obietnicą w czasie
palce błądziły ślepo szukając chwili
każde załamanie tak wyczuwalnie pobudzało wyobrażnie
usta spierzchłe stały się wilgotna
podczas gdy z widnokręgu wstaje dzień
staram się zasnąć w głębinach swej żrenicy
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta