8 stycznia 2012
Zawieszenie broni
Dzień pierwszy
otwieram oczy
i wiem że nie jestem
w krainie niebycia
niema też
wymyślonych przyjaciół
a ściany napierają echem
kalecząc resztki racjonalnego myślenia.
Dzień drugi
wódka i coś na sen
na stłumienie emocji
zasłony od trzech dni
wiszą jak chmury gradowe
wszystko znam już na pamięć
a wciąż wiszę na suficie
zapamiętując najmniejsze załamanie światła
Dzień trzeci
dziś już
niemam nic do powiedzenia.
.
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko