16 stycznia 2012
Umrę na wiosnę.
Za osiem lat umrę
z nadzieją że na wiosnę
gdy ziemia otuli się kwieciem
a zapach skoszonej trawy
pomoże zasnąć.
Gdy drzewa okryją się liściem
przed deszczem przynosząc ostoję
spoczywać będę jak pod parasolem
Nienoś mi kochany kwiatów
niech żują życiem wiecznym
wystarczy mi ta róża
co tuląc ją do piersi
pozwala zasnąć
zasnąć snem wiecznym.
12 listopada 2025
normalny1989
12 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya