7 listopada 2012
Nigdy więcej
Już mnie nigdy nie odnajdziesz
chcę pozostać w wyobrażni
jak wspomnienie tego lata
co po latach
gdy spoglądam w polne maki wcięż powraca
Już mnie nigdy nie odnajdziesz
na ulicy gdzie chodniki
jak kokardy mej sukienki
kilometry głuchych słów
wciąż wracają w szare dni
by wraz z deszczem ukryć łzy
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka