3 czerwca 2018
Uciekający horyzont
Więzienie w jakim trwał,
wykraczało poza cztery ściany,
sięgało dalej, aż po horyzont.
Bieg ku niemu, na oślep, zawsze kończył się tak samo,
oddalający się zjadliwie nieboskłon,
mamił obietnicą, że dalej, w innym świecie,
będzie oddychał pełną piersią,
musi tylko szybciej biec.
Każda z ucieczek była kolejnym głazem na karku,
wyrwą w życiorysie i lekcją pokory.
Był jak chomik na karuzeli,
po morderczym wysiłku kiedy wysiadał,
był dokładnie w tym samym miejscu -
w swojej klatce ubitej z jałowej wyobraźni
i paraliżującego lęku przed odpowiedzialnością.
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53