14 marca 2012
Życie jest piękne
Od dziś będę
innym człowiekiem; rzucę fajki, zacznę ćwiczyć. Starczy mi sił na jakiejś 2-3
miesiące po czym wrócę do starych przyzwyczajeń. Poszukam jakiejś diety cud,
przestanę pić.
Reklama mnie
kręci. „Wyobraź sobie,, że jesteś w szczytowej
formie, że jesteś zdrowy i szczęśliwy”.
Ja bliżej
nie określony ja. Wcześniejszy schizofrenik, dzisiejszy źle zdiagnozowany
schizofrenik z perspektywą na nową naklejkę na czoło, pseudo-zdrowy. Ja ze
zmarnowanymi czterema najlepszymi latami
życia, ja opłakujący własną przeszłość, piszę do Ciebie.
„Życie jest
piękne”.
Czasem
trzeba przygryźć wargi, mocno zapłakać, czasem myślisz, że stajesz się nie
czuły na wszystko, zwiększa Ci się tolerancja. Czasem po prostu masz dość. Czasem myślisz,
żeby skończyć ze sobą, po co Ci ta gra. Przecież nie chciałeś być
aktorem, zakładać maski i grać; w pracy, w domu. Mieć leki i poczuć co to
naprawdę znaczy rozpacz. No i lęki, które paraliżują Cię w nocy.
Patrzę na reklamę i zastanawiam się czy zadzwonić. Perspektywa
czucia się dobrze kusi mnie by spróbować.
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe