Edyta Staszewska, 15 czerwca 2010
Wiekowi ludzie
wieczne drzewa
ich konary sięgające nieba
korzenie tkwiące głęboko
jak historia co jest mą opoką.
dłonie kojące smutek i żal
orzeszek na pocieszenie.
tak dziadkowie uspokajali
swą młodszą latorośl
ucząc ją tym samych historii
miłości i wiary
Odchodząc w jej sercu zostali
bo dla niej byli wspaniali.
14.09.2007
Edyta Staszewska, 1 czerwca 2010
Słowa przychodzą nocą
gdy cisza panuje i spokój
zamykam oczy
to znów je otwieram
biorę kartkę i długopis
i spisuję to co mi serce
dyktuje
słowa przychodzą
nocą...
Edyta Staszewska, 11 kwietnia 2016
Bieg
tędent
już dopadnę
nie
padam
gonię za...
szczęściem lub jego złudzeniem
spokojem lub burzą
przystanią lub sztormem
ciągle i ciagle od nowa
by złapać
by mieć
co?
wszystko i nic.
Edyta Staszewska, 1 czerwca 2010
(Do was czyli ludzi...)
Kim jesteś?
Pytam swojego odbicia w lustrze.
Czego pragniesz?
Do czego dążysz?
Czy rozumiesz swoje pragnienia?
Czy dążysz do ich spełnienia?
Jestem sercem bijącym dla ludzi.
A moje pragnienia i marzenia są proste,
cel jasny i przejrzysty:
dać szczęście moim bliskim.
Wierzę że każdy ma jakiś dar do wykorzystania.
Ja mam dar słów układania,
w proste i delikatne wiersze które będą nikłym
śladem mojego istnienia.
Edyta Staszewska, 9 czerwca 2010
Widzę
wieczne drzewo konarami
sięgające niebo.
Pochylone,
powykręcane wiatrem i burzą.
Widzę
dym gnany wiatrem po niebie.
Siwy jego obłok tańczy przy
tym drzewie.
Są razem dopóki wiatr dymu
nie rozwieje i burzy nie przygna.
To ich śmierć.
To ich rozdzielenie.
Teraz są razem.
A jutro?
Ja nie wiem...
Edyta Staszewska, 25 czerwca 2010
Mrok
Ciemność
Nicość która mnie pochłania.
Tonąc wyciągam ramiona go góry,
bezgłośnie wołając o ratunek,
który i tak nie nadejdzie.
Bo czy można usłyszeć kogoś
kto tak woła?
13.05.A.D.2010
Edyta Staszewska, 1 czerwca 2010
Małe, duże...
samotne i połamane
rozdarte i podeptane
o duszy dziecka
i ciele kobiety.
Małe, duże...
płaczące i cieszące
się...
małymi, dużymi
smutkami i radościami.
Małe,duże...
zadumane nad kołem
życia i śmierci.
Małe, duże...
dziecko -
to Ja.
Edyta Staszewska, 10 czerwca 2010
Chcę zatrzymać czas,
by zegary zamilkły.
Chcę zatrzymać czas,
by nie uleciał.
Chcę zatrzymać czas,
mieć bliskich przy sobie.
Chcę zatrzymać czas,
wieczności dla Świata i siebie.
27.01.AD.2007
Edyta Staszewska, 6 października 2013
Wygodna podróż
czystość i luksus
kelener i szpan
cóż za cudowny kram
długi korytarz
czyste zasłonkia
a za nich wystające
włochate nogi
wygodna podróż
kelner i szpan
hmmmm....
cudowny kram?
Edyta Staszewska, 31 maja 2010
Wiosna-
Nie miałeś skrzydeł gdy Cię ujrzałam
lecz najpierw twój głos rozpaczy usłyszałam.
Błagałeś o ciepło
o powrót do domu.
Lecz rany głębokie nie pozwoliły
wzbić sie nad horyzont wysoki.
Takiego Gustawa znalazłam na przystanku w Sosnowcu
takiego pokochałam
bo wzbudziłeś we mnie coś
o czym mówiłam nie żyje
-moje serce
Lato-
Uwierzyłam ze mogę Ci pomóc
pomóc odbudować Twój świat.
I stało się.
Zobaczyłam uśmiech na Twojej twarzy
i zrozumiałam że zawsze będę o Tobie marzyć.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek