5 czerwca 2021
...
tak bać się mogę tylko kiedy kocham. strach ma w oczach wszystko, nie musi się rozglądać. nawet kiedy mówi: nie patrz - wie, że idę.
boję się jezior. wiem jak przyciąga woda, choć nigdy nie czułem tej wzajemności. a jednak deszcz sprawia mi czułość. zakamarki z resztek opływa, ciepło mgli się nade mną, kiedy od nieba dzieli nas tylko pewność, że wszystko musi minąć. jest matką, w każdej chwili gotową do lotu. bez skrzydeł, wiatru, bez nikogo kto zna drogę lepiej. tną róże, chmury kryją zwątpienia, kiedy musi zawrócić opada z sił i pewnością, że chce znowu spróbować. najbardziej boi się tonąć. mimowolnych ruchów, kiedy nawet woda nie stawia już oporu. przyjmuje człowieka ze wszystkim i oddaje nikogo. w tych chwilach kiedy wie się, że jest w stanie wypełnić nas po brzeg istnienia, odchodzimy z pokorą. sekunda, w której promień przebija skórę i porusza sercem ostatni odruch.
dlatego umiera przy otwartych oczach.
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt