7 grudnia 2012
7 grudnia 2012, piątek ( pójdzie gładko? )
nie robiła tego pierwszy raz. można by zaryzykować stwierdzeniem, że miała wprawę. lub doświadczenie. wiedziała dobrze, jak się za to zabrać: co robić, by bolało we właściwym miejscu, jaki odruch wywołać, czym dokładnie zająć myśli. pójdzie gładko...
nie poszło.
...
a po wszystkim? trzęsącymi się dłońmi nakłada na twarz puder. tusz do rzęs. maluje też spierzchnięte usta.
tak choćby makijaż mógł zakryć to, co przed chwilą zrobiła.
wypieki na policzkach. mokre rzęsy. załzawione oczy. martwe spojrzenie. usta. bez wyrazu.
tak choćby makijaż miał jej pomóc spojrzeć na siebie bez pogardy.
podnosi wzrok, patrzy w lustro. wierzchem dłoni ociera łzę.
nie działa.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta