1 lutego 2013
1 lutego 2013, piątek ( bez nikogo )
potrzebuję strażnika, który będzie stał przed kuchnią i który nie będzie mi pozwalał do niej wchodzić. 
potrzebuję człowieka, który będzie stał przede mną lub obok i będzie przypominał mi, że mam po co żyć i mam też powody do uśmiechu. 
potrzebuję kogokolwiek. kogokolwiek, kto zawsze będzie przy mnie. bo zdana na siebie sobie nie radzę. 
czemu ciągle zajadam problemy? i czemu znów mam wszystkiego dość?  
nowy miesiąc, bez nowych nadziei.
4 listopada 2025
Jaga
4 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
4 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
sam53