
Piotr Syn Michała, 23 czerwca 2014
Generalnie, ludzie nie są dla mnie powietrzem bez którego, udusiłbym się. Bóg, Bóg jest strasznie wysoko. Mam lęk wysokości, i nie mam wiary żeby uczyć się latać. Pozostaje własne towarzystwo, chociaż jeszcze trochę i pewnie sam sobie przestanę być niezbędny.
byłem..., 22 czerwca 2014
...tylko w początek i koniec
pomiędzy to pamięć.
Filip Kaczmarczyk, 22 czerwca 2014
Pierwsza niedziela upłynęła... nieszczególnie, zwyczajnie, choć przyroda ze wszystkich sił chciała zasiać ogólny niepokój. Obyło się nawet bez tabletek, choć brzuch przypominał o sobie przez cały dzień.
Było też kilka ataków małej paniki. Udało mi się je ukryć. Pojawiła się (... więcej)
Slawrys, 22 czerwca 2014
jak to bywa na wojnach propagandowych .. starły się
na ”Olimpie” dwie grupy sponsorów (metafora z mitologii greckiej
- fakt bogowie z afery, to lokalne kacyki i nie ta liga jeśli chodzi
o boskość - no ale, jakoś trzeba to nazwać). Smutne jest nie to
że te watażki, kacyki ścierają (... więcej)
Laura Calvados, 22 czerwca 2014
Kobiety noszą zmarłych na swoich kruchych ramionach. Kobiety noszą pamięć; owiniętą wokół głowy chustę. Kruche ramiona kobiet dźwigają życie; kruche ramiona kobiet – ciepłe skóry dzieci, rogowe oprawy krótkowidzących oczu. Ogień w kruchych lędźwiach kobiet trawi żelazo. Ogień (... więcej)
gabrysia cabaj, 22 czerwca 2014
Miałam kupić laczki, kupiłam petunie -
to lato, listki, żyłki, falbanki na wietrze
.
LadyC, 21 czerwca 2014
czasem myślę
że czas już wyjść z siebie
mogłabym się rozdzielić na czworo
jak włos
wtedy ty byłbyś tutaj
ja
szybciej
tam
zmieniałabym każde słowo w burzę
z łoskotem
niczym słoneczny dzień w niepogodę
na cztery ręce
łatwiej uważać kiedy przechodzi
obok nas (... więcej)
nikojan, 21 czerwca 2014
Brnąłem dzikim wąwozem
i darłem jeżynę dojrzałą
w wykrocie pachniało coś nawozem
a tak w ogóle - dniało.
Towarzysz ze strefy Ciszy, 21 czerwca 2014
A więc znów mundial. Wielkie MIstrzostwa... Znowu jakaś zbiorowa paranoja, histeria w której połowie populacji się zdaje że ma większe niź codzien jaja a bohaterami świata stają się jakieś małpoludy kopiące worek powietrza.
-Jak można być tak głupim zeby tego nie widzieć- zrywa się (... więcej)
Filip Kaczmarczyk, 20 czerwca 2014
Zaczęły się moje psychiczne wakacje (żywię taką nadzieję). Jeśli ktoś będzie śledził dzienniki, które będę dodawał w najbliższym czasie, proszę pamiętać, że to dzienniki, nie proza, nie tym bardziej poezja. Być może literatura nie wzbogaci się o ani jedno trafne stwierdzenie, (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek