nikojan | |
PROFILE About me Friends (11) Poetry (47) Prose (1) Photography (110) Graphics (11) Diary (21) |
nikojan, 16 july 2014
Kusi chytrze dal odwieczna
na pułapie mgłą wiedziona
koło Węgla i Skorpiona
w galaktykach zakreślona.
Drażni wszechpotęgą mocy
i zachęca do żeglugi
w której czas się w wirach gubi
i zanika w wiecznej nocy.
Mamią wiry magnetyczne
nieopodal czarnej dziury
i zjonizowanej chmury
gdzie kotłują ustawicznie.
A tu? Mały ptak zawoła
zza zasłony trzcin i chaszczy
i nie trzeba życia taszczyć
ani kwadratury koła.
nikojan, 5 june 2014
Drżniak rozpuśny krasnodęby
okiem dziawił wzdłuż rzecznicy
trworząc ostrzej nałożnicy
nie poniecił miłorzęby.
Dziawnią jeden się otaczał
z niepospolitymi drwami
i zaniechał czczy aksamit
zanim w jamie nagle spoczął.
Tuś około pieśniarz z lutnią
strunę ciągnął białorzewnią
a w podskokach a podniebnią
zanim drzemkę sobie utnął.
I poniechał do wykuśni
na biedulej czczy rozgłaszczy
niczym dobrnej bałamutni
od niestuły babę taszczy.
nikojan, 28 may 2014
Odsięwziąłem po zewnętrznej
wzdłuż wytycznych zgodnych z pismem
i przegiąłem obosiecznie
do reguły oczywistej.
Policzyłem zbyt przejrzyście
na wektorach międzylinii
lecz nie wyszło statystycznie
i nieznane mi przyczyny.
Więc dlatego dwa do czterech
nieparzystą jest przynętą;
kołem toczą wśród rozterek
z obopólną życia puentą.
nikojan, 31 january 2014
Szukałem przyjaznych cieni
w odwrotnej stronie świata
pragnąłem niebieskich płomieni
na oceanie przestworzy
przybiegłem do starej latarni
z nikłym promykiem nadziei
a tam kolejka.
nikojan, 15 november 2013
W skrzypiącej i starej
szafie dębowej
wisi odzienie
już nienowe
wiszą krawaty
różnych kolorów
i leży książka
od semaforów.
Koszule równo
lecz ściśnięte
wiszą spokojnie
i obojętnie
tuż obok
pożółkłe papierowe
cztery schematy
ideowe.
Dalej napotkać
można przypadkiem
dwie pary spodni
które ukradkiem
zerkają sztywno
i krytycznie
na zagubioną
popielniczkę.
Na samym dole
koło narzędzi
sporo przewodów
zegara tryby
i stara lornetka
do słońca zachodów
z okna bocznego
lokomotywy.
nikojan, 1 november 2013
Szukałem zapachów leśnych
na stokach pnących w niebo
i zmęczonym ramieniem
podpierałem górę.
Kamyki jazgotem
ciągnęły w dolinę
rechocząc nakrapianym
światłem nocnych okien.
Wiatrem niesione strony
rozkosznej młodości
zmieniły się w plamę wspomnień
chłopięcego szaleństwa.
Jałowcowa polana
żegnała smutnym szelestem
znajomych odgłosów
i umknęła pod stopami.
Otchłań drażniła zmysły
wracała nadzieja
w srebrzysto omszałych załomach
dolomitowych krawędzi.
nikojan, 9 september 2013
Wyciągam okruchy z życia
wspominam dawne podboje
i blaskiem własnego odbicia
chowam to w sercu mojem.
Kochałem ciebie w malinach
aż ciałem wstrząsały dreszcze
mocno ukłuła jeżyna
i powłaziły kleszcze.
I nie mam co ukrywać
ani zatajać szczegółów
kiedy kochałem w pokrzywach
a później piekło z bólu.
W trzcinie i w tataraku
i w zagajniku małym
koło starego baraku
oraz wśród jagód dojrzałych.
Na skale i połoninie
w kurhanie małej pieczarze
w życie pietruszce boćwinie
koło miejskiego cmentarza.
A teraz zbieram truskawki
poziomki garścią zajadam
a leżąc koło ławki
sercem do trawy gadam.
nikojan, 18 august 2013
Przywiozła ich długa
limuzyna
młodego i pannę
z woalem
a niecierpliwie czekała
dziewczyna
i pan co nie pił
wcale.
Przyszedł urzędnik
z łańcuchem na szyi
połączył węzłem
trwałym
aż smutno westchnęła
wzruszona dziewczyna
i pan co nie pił
wcale.
Po uroczystej ceremonii
wtargnęli goście
na salę
pierwsza spragniona
tańców
dziewczyna
a za nią pan
co wcale.
Muzyka do północy
grała
i welon poleciał
w górę
pierwsza dziewczyna
go złapała
a pan zakrzyknął
hurra!
Nad ranem taksówką
odjechali
wypełnić przeznaczenie
i tylko neon mrugał
z oddali
śląc im zazdrosne
jarzenie.
nikojan, 4 july 2013
Na małej ulicy
koło sklepiku
który ponownie zamknięty
siedzi dziewczyna
w samym staniku
o mało co nie rozpiętym.
Na górce zielonej
pośród zarośli
więcej golizny zobaczysz
bo i dziewczyny
i starsi dorośli
słonkiem pragną się raczyć.
I smutno mi teraz
bo zamiast się smażyć
odwiedzam malwowe ścieżki
a chciałby nieraz
o górkę zahaczyć
zamiast do pani Agnieszki.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.