Poetry

Hosanna
PROFILE About me Friends (6) Poetry (73) Graphics (1)


22 june 2013

Facebook

czy w powodzi dostępnego piękna
można kochać tylko przez chwilę
nim znów oczaruje
nowa pieśń
człowiek krajobraz

czy jestem niewierna
bo nie budzę się
z tą samą melodią na ustach
wypłowiałą jak ukochany miś
od ciągłych pieszczot

oto wychodzą po moją miłość
całe miasta misiów
płyną nieustannie

gdzie mojej przystani tratwa






http://beataskulska-papp.pl/


 


number of comments: 17 | rating: 14 |  more 

Bazyliszek,  

zastanawiam sie co ma FC wspolnego, a wiersz ladny:)

report |

Hosanna,  

przez Facebooka poznaję tylu mądrych ludzi i ich twórczość . Ich dzieła mocno na mnie działają ale przechodzę do innych bo już inne napływają. NIE NADĄŻAM KOCHAĆ i zgłębiać zachwycać się. Kiedyś człowiek miał w wiosce jedną piękną kobietę/mężczyzne, znał kilka pieśni i krajobrazów. dziś dzięki między innymi Facebookowi poznaje ich ogrom. Musimy opracowac nowa strategię miłości niz kochanego pluszowego misia lecz moje serce jest rozdarte bo nie wiem czy to potrafię NIE TRACĄC ... czy wyjaśniłam trochę :) ?

report |

kim167,  

podoba mi się sformułowanie "nie nadążam kochać" bo to jakby tęsknić za kochaniem, które przecież jest w zasięgu ręki. .

report |

byłem...,  

Jeśli Twoje uczucia będą jak wszechświat nadążysz jak i on.....

report |

Hosanna,  

o jaka przenajcudniejsza .... fantazja ... piszesz ze można ?

report |

byłem...,  

Widzisz ja mam w wiosce jedną kobietę,znam kilka pieśni.powtarzające się krajobrazy.Tylko każdego dnia wszystko rodzi się dla mnie na nowo.Dzięki postępowi jestem w stanie i robię to,obejrzeć prawie cały świat,sztukę większą i mniejszą,kobiety bardziej lub mniej piękne a i tak zawsze wracam z uśmiechem do swojej "wioski z jedną kobietą" i krążę po znanych krajobrazach czyli nie zapominam o "pluszowym misiu"....Dont worry.....

report |

Hosanna,  

Rozumiem Twoja strategię i jestem w życiu jej zwolennikiem :) ;) ;) ale problem leży w tym że kiedy mieliśmy mało można to było bardziej dogłębnie kochać. Szczególnie widzę to po muzyce. Tak wspaniałe utwory wciąż poznaję ... lecz jutro nadchodzą nowe , nowe i nowe ... - nie dam rady wracać do nich a są tego warte. Czasem na siłę zmuszam się i przeglądam "stare" zakładki. zachwycają mnie a inne .. nie zostają nigdy powtórnie posłuchanie .. jakoś mi szkoda .. oglądam się za nimi

report |

issa,  

Pociągnął mnie za łapę miś ;/ Jeśli konsekwentnie trwać przy samym tekście, mogłoby się wydawać, że on pytając, odpowiada. Czy można "kochać miasta" "w powodzi"? Pewnie można. Bo czemu nie. I może nawet bez względu na to, z jakimi współlokatorami, przy jakim poziomie i prędkości wody. Miś, kot, człekokształtny dwunóg, hipopotam, modliszka, jeden pies. Póty jednak, póki jest powódź, kocha się stan klęski żywiołowej. Cokolwiek miałoby z tego wynikać. Ten miś stąd, co to mi łapę wziął w paszczę, mówi, że w zalanych miastach z zalanymi misiami to życie takie weneckie znowu nie jest.

report |

Hosanna,  

Issa bardzo lubię Twoje komentarze - masz rację tam jest próba odpowiedzi. Ruchomy dom. Ruchoma stałość. Jest więcej potrzebujących pomocy niż moich zasobów, jest więcej pięknych ludzi, wierszy, książek niż przeczytam. Stara strategia miłości długo celebrująca poszczególne utwory jest ... stara. Skoro chce kochac głęboko zabieram jednego misia na tratwę i pzsestaję ciepieć że innych nie pokocham ze drugi raz nie posłucham już może tej pięknej pieśni .. ale wracam .. jak Jestem wracam . Robię to siłą woli. Tylko czasem oglądam się i tęsknię do minionych krajobrazów choć jest ich tak wiele że nei pamiętam ich imion. Zalany miś - bardzo mnie zabolał. Żyłam w takiej ... Wenecji - duża cena. Może warto ale tylko na jakiś czas . Całe życie nie może być zalane ani z mojej strony ani czyjejś ;0

report |

alt art,  

czy od razu trzeba kochać; brzydotę..

report |

Hosanna,  

ależ ja nic o turpizmie nie nadaję Alcisko miłe ;) tu chodzi o CZAS trwania miłości .. o CZAS obcowania z dana jednostką powtarzania miłosnych spotkań (np ilość przesłuchań "starej" piosenki . w zanadrzu kryje się gdzieś pytanie czy wobec napływu piękna trudno zostać przy swoim misiu ale tego już nie poruszyłam zgodnie z ulubioną zasadą - jeden wiersz - jedna refleksja

report |

Ananke,  

nie sposób przeczytać tu wszystkiego co napisane, to tak w nawiązaniu do Twoich słów o muzyce. Do Twoich wierszy będę zaglądać :)

report |

Hosanna,  

a jednak chciałabym się. zatrzymać w każdym pięknym krajobrazie osobie zdarzeniu i zawsze mi żal że mija .. dlatego często wracam :) nie chce iść tylko do przodu jak maszyna nie oglądając się

report |

kim167,  

"czy jestem niewierna bo nie budzę się z tą samą melodią na ustach?" - to jest bardzo dobre i bardzo ciekawe pytanie.. czy istnieje wierność, która nakazuje stale patrzeć na kogoś tak samo w momencie kiedy człowiek stale się zmienia. . może to, że nie nadążasz kochać nie jest wcale takie smutne..może ta miłość po prostu taka jest :) a my wcale nie musimy nadążać. może po prostu powinniśmy stać z boku i na nią patrzeć :)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1