24 may 2013
O wiersze mnie nie prosiłaś.
Dzień ciężki opadł z sił strudzony
topiąc w błĘkicie chwilę
nieskażonej ciszy
spocząłem kroplą
w twych alabastrowych dłoniach
każda rysa rozbija łzy
wyrzeżbione życiem
kobieto z dużymi oczami
siedzisz nie opodal mnie i patrzysz...
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma