19 july 2013

następny scenariusz

codziennie zmieniamy twarz
przygotowując się do największej roli
i kiedy już ją mamy 
modlimy się by odeszła

uciekamy do Krainy Morfeusza
by zapomnieć o realiach codzienności
bo tylko tam możemy
naprawdę odpocząć

nieraz znikamy w mroku
by pojawić się
i świecąc tak jak najjaśniejsza gwiazda
przyciągamy innych 


number of comments: 9 | rating: 6 |  more 

zuzanna809,  

... niełatwo być sobą, ale ponoć jeszcze trudniej kimś innym. Jak mawia klasyk Alt Art:: "Mam wiele prawdziwych twarzy"...:)))

report |

damian,  

niekiedy udajemy kogoś innego tak długo że myślimy że nim jesteśmy i zapominamy o "sobie" :D

report |

Darek i Mania,  

nic na siłę

report |

Ananke,  

trochę tu za dużo czasowników, ale wiersz ma przesłanie

report |

damian,  

Czasowniki jak czasowniki, nie umiem ich zastąpić xd

report |

Ananke,  

e tam, umiesz tylko Ci się nie chce :)) a ich nagromadzenie pewnie sam czujesz

report |

jeśli tylko,  

codzienna zmiana twarzy, przygotowanie do największej roli (ale oczywiście Ty wybierasz :)

report |

damian,  

wybieram, wegetować i stać się pracoholikiem, czy nie stać się pracoholikiem ale umrzeć.. no zbytnio nie chcę, jak na mój wiek przystało.. wszystko jest upierdliwe.. :C xd hehe

report |

Darek i Mania,  

a gdzie tu logika - każdy umrze \\wegetacja i pracoholizm przecież się gryzą - albo albo

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1