Marek Gajowniczek, 12 november 2022
Daleko, daleko,
gdzie kraj jest zrujnowany,
a jednak mimo to,
ludzie pragną w nim żyć
na brzegu morza łez
i krzywd niezapomnianych
mniej istotne jest mieć,
a ważniejsze jest być!
To powszechna postawa -
być wśród swoich, w rodzinie,
gdzie heroizm i sława -
należne Ukrainie
każą wierzyć, że ziemia
im rozkwitnie z popiołów.
Chcą wojny zakończenia...
i usiądą do stołu!
.
A obok - niedaleko
i już znacznie nam bliżej
dyskutują z bezpieką,
że się przemoc wyliże
jeśli jej się nie zetrze
gdzieś w przepastne otchłanie -
zgromadzi siły lepsze.
Przeciw nam znów powstanie!
Wygrać wojnę - przegrać pokój?
Jest i dla nas solą w oku.
Cichną pieśni o sokołach.
W mediach: "Jedźmy! Nikt nie woła"
Powtarzają, że minęła
passa, która Chersoń więła.
.
A na szali - ludzie losy,
pieniądz i wyborcze głosy,
długi oraz ciężkie straty,
mocarstwa i nikt poza tym.
Świata geopolityczna przyszłość,
gdyby z rozmów nic nie wyszło.
Już opinii sondowanie,
twierdzi, że po nas zostanie,
kiedy chwila ta przeminie
tylko - Sława Ukrainie!
Marek Gajowniczek, 11 november 2022
Czy ktoś przypuszczał, że Persowie
po tysiącleciach wyjdą z ram
i starożytną swą opowieść
realnych gróźb przeniosą nam.
.
Podobnie jak Karaimowie -
zaginione plemię semickie
próbują we współczesnej dobie
wskrzesić legenty atlantyckie.
.
Szukano śladów Atlantydy -
jej zapomnianych możliwości.
W nich polityczne Światowidy
widziały szansę dla ludzkości.
.
W drodze do źródeł, do korzeni
i w powrocie do świata mroku
cywilizację chciano zmienić
w nadziei kwantowego skoku.
.
Przez czas i przestrzeń wirtualną,
w której świadomość nasza zginie,
lecz chwilę wybrano fatalną -
źle rozpoczętą w Ukrainie.
.
Nowa sztuczna inteligencja
nie myśli tak, jak człowiek chce
w swych mocarstwowych preferencjach,
gubi się jak w wojennej mgle.
.
Narzędziem wojny tylko bywa.
Reaguje na ruch powieki.
Z przymrużeniem w ludzkich porywach -
skok jej jest czasem za daleki!
Marek Gajowniczek, 11 november 2022
Las białego nad czerwonym
Ruszył, niosąc w nasze strony
Śpiew rozbudzonego ducha,
A świat patrzy, a świat słucha,
Śle na wojenne rubieże.
W pomoc ufa. Przykład bierze.
.
Las sztandarów złu naprzeciw.
Na ramionach małe dzieci,
Które znalazły ochronę
Tam, gdzie białe i czerwone
Już nie stoi poruszone.
Ale siłą prze na wschód
A w niej Naród, wiara w cud
.
Niepodległości - Pokoju,
Ciszy po zwycięstwach w boju
O państwowość niezawisłą
Aż po kresy... hen, za Wisłą
I w domu przez nas bronionym,
W kórym białe nad czerwonym
Powiewa dumnie na wietrze
W śpiewie : "Nie zginęła jeszcze!!!"
Marek Gajowniczek, 10 november 2022
Człowiek o zdrowiu krytycznym
staje się apolityczny
i w obłędnej filozofii
troski swe próbuje topić,
a jego sarkazm zgryźliwy
jest być może zaraźliwym.
.
A na świecie - spowolnienie,
"pieredyszka", wyciszenie.
Kampania tylko w salonach
wzmożona i rozpalona
podnosząca nam ciśnienie
przed zimowym ochłodzeniem.
.
Jutro - nieprzewidywalne,
wplątane w programy zdalne
trudne jest do przyswojenia
i nastroje ciągle zmienia
od zapału do niechęci.
Starość na swój sposób święci
Marsz śledzony na ekranie,
jeśli w dobrym stanie wstanie
i raz jeszcze wygra z losem -
Hymn zaśpiewa... drżącym głosem.
Marek Gajowniczek, 8 november 2022
Pierwsze ciemności, jeszcze nie egipskie,
a oszczędności tłumaczą mrok.
Uliczne koty czarne są wszystkie,
a przy ekranach gęstnieje tłok.
.
Kryzys na okna spuścił zasłony
i perspektywę zamazał czernią.
Jedynie księżyc zadowolony
do sennych domów wciska się pełnią.
.
I szuka z halo, gdzie świeczki palą
ci, co się w metrze schowali.
Jedni się żalą, a inni chwalą,
żeśmy część prądu oddali.
.
Nie czas narzekać. Każdy doczekał
ciemności i chłodów fali.
Rozgrzewa sercem człowiek - człowieka,
gdy blackout diabli nadali.
Marek Gajowniczek, 8 november 2022
Wojna!
O rekonstrukcję świata!
Wojna!
Najazd. Obrona. Atak!
Wojna!
Specjalna Operacja!
Wojna!
Zbrodni nowelizacja.
.
Wojna!
Odważny skok kwantowy
Wojna!
Lot z drabin atomowych.
Wojna!
Drony. Hipersonika.
Wojna!
Bezradna polityka.
.
Wojna!
To pierwszy krok do zgody!
Wojna!
Kontynentu i Wody
Wojna!
Krótsza droga na przestrzał
Wojna!
Do ziemi i w powietrza!
.
Wojna!
Twój poznawczy dysonans.
Wojna!
Nic, nigdy bez nas o nas!
Wojna!
Leży w ludzkiej naturze.
Wojna!
O mocniej, szybciej, dłużej...
Wojna!
Energii światu brak?.
Wojna!
Już trwa!
Good Luck!!!
Marek Gajowniczek, 4 november 2022
Pewnie Rosja zimą w kącie nie usiedzi.
Ataki nie miną. Martwią się sąsiedzi.
Możliwe, że będą akcje hybrydowe
z fałszywą legendą techniki cyfrowej,
że humanitarne są jej przedsięwzięcia.
.
Pomoże migrantom sposób drutów cięcia
i drzew powalania w graniczne zasieki
po lekcjach ślizgania przez zmarznięte cieki.
Cichcem przemykania po lodzie Gołdapi,
gdy się zaszroniona kamera zagapi.
.
Różnie to być może, lecz strzec granic trzeba.
Mogą bezowocnie słupami kolebać,
jeśli z naszej strony nikt im nie pomoże,
zwłaszcza opozycja, gdy mróz ściśnie srożej!
Obrócą się mosty w przekopie mierzei.
Przemyt w sposób prosty pozbawią nadziei!
Nie musimy prosić nikogo o zgodę,
a i wówczas Obwód stanie się obwodem.
Marek Gajowniczek, 4 november 2022
Praca górnika jest trudna.
Niełatwa jest reportera
Nie można ich jednak równać
z pracą nocnego portiera,
jeśli od stycznia do grudnia
na tamten świat się wybiera.
.
Kredyty są hipoteczne,
a żaden dług nie jest lekki.
Bardziej niż życie są wieczne
spłaty i raty, odsetki.
Każdy czternastkę otrzymał,
lecz żyć z nią łatwiej nie będzie,
jeśli się a long utrzyma -
minister na swym urzędzie.
.
Ciężka jest praca górnika.
Niełatwa jest praca stoczniowca,
a senioralna polityka
wymaga tylko fachowca.
Nie po to zmian poprzedniczkę
do Unii wysłano z kraju,
by teraz grać pod publiczkę,
gdy ciągnie dusza do raju.
.
Wciąż nie wie jak ma wybierać
górnik Wincenty Kalemba.
Słowo go w gardle uwiera
w końcu je złością zmełł w zebach.
Niewielu jest bezrobotnych.
Wskaźniki są rekordowe,
a on jest stale markotny.
Pewnie jest chory na głowę!
Marek Gajowniczek, 4 november 2022
Darmowy listopad???
LIstopad darmowy?
Nie tańszy - ulgowy,
lecz bezbiletowy?
.
Dla masy bez kasy
w rządowej pomocy -
listpad darmowy
i we dnie i w nocy!
.
Nie ma co narzekać
gdy zapowiedź pada!
Darmocha nas czeka
tego listopada!!!
.
Już otwartym tekstem
pisz węglem na murze:
Nie jest łatwym gestem
darmocha w kulturze!
.
Marek Gajowniczek, 3 november 2022
Cisza przed zimą.
Godziny płyną
pod przemoczoną kufajką.
Drętwieją Zeki
z łagrów dalekich
ściśnięci z Czerezwyczajką.
.
Licho się czai.
Wolność wybrali.
Szansą jest droga w sołdaty -
w pocie i błocie przez tarapaty,
pomiędzy biednych - bogatych,
gdzie wojnę toczą dwa światy.
.
Wojna na stepie
wciąż się telepie.
Smuta jest gorsza niż denga,
a świat się zmienił
w krainę cieni.
Uderza, gdzie wzrok nie siega.
.
Ziemia się trzęsie.
Myślą o "mięsie"
Jest rzeźnia, gdzie był kołchoz.
Gruzy w uliczkach.
Brnie Śnieguliczka.
Zasapał się Dziad Moroz.
.
Worom w zakonie
kostnieją dłonie
na lodowatych pancerzach.
Jest Ruski Mir.
Śni Komandir
jak z więźnia zrobić żołnierza?
.
Życie jest chwilką
w starciu z "mobilką".
Nie można tracić uwagi,
a z Transbaikalia
za falą "fala"...
Idą na wojnę Bradiagi.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
30 september 2024
....wiesiek
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
2908wiesiek
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 september 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.
28 september 2024
2809wiesiek