Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 june 2018

Królowie Życia

A czy zna pan, proszę pana,
choćby Lejba Fogelmana?
?????
Więc przekonał pan się sam...
Pan go nie zna, a ja znam!


Więc to pański jest znajomy?
Znam go tylko z jednej strony.
Tej od śmiechu? Czy od bicia?
Jest uznanym Królem Życia! 


I przez to warty był wiersza?
Tak... bo zawsze ma "Danielsa"!


Mój znajomy, proszę pana,
był w Londynie, a tam zamach.
Na moście, przy parlamencie.
On tam nie był w tym momencie,
a za chwilę już miał być
i ostrożniej zaczął żyć.
Może spotkał go na drodze?
Nie był Królem, ale Wodzem.


Kto chce myśleć o przyszłości
ma rozległe znajomości,
ale lepiej o kłopotach
mówić do własnego kota.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 june 2018

Chciał Stulecie uczcić wódz...

Chciał Stulecie uczcić wódz,
Lecz nie zawsze chcieć, to móc.
Apelował do plebana:
Sprawa ma być rozdmuchana!
Lecz wierni nie byli skorzy...
Bo woleli spokój boży.
Zwrócono się do biednego
z wykluczenia społecznego,
Lecz im odpowiedział biedak:
Bez Berezy nic się nie da!


Historia miała ich uczyć,
Że nie warto w prawdzie kluczyć.
Przykłady są doskonałe.
Nie potrafił też Marszałek
Poradzić sobie z partiami.
Wnioski wyciągnijcie sami!
Lat dziesiątki, wielu gości,
Żyło w tej Niepodległości
Rozważając - Mieć, lub być?
Nie palą się... Czcić? Nie czcić? 


Drażni ludzi polityka.
Jedni chcą czcić Naczelnika -
Inni myślą o Kartuzach,
O przekopie i o śluzach
I o posłach do łopaty!
To już sprawia tarapaty.
Bo jak dotąd - kary nie ma!
Wódz poważny ma dylemat -
Stary, być może odwieczny,
Bo źle wróżą nieskutecznym.


Polityczny urlop wziął,
Bo się projekt zmieniał w show.
By się wzorców trzymać starych
Trzeba siły na zamiary!
Źle, gdy tylko jaśniepaństwo,
Apeluje: Czcijmy Państwo!
A gdy wsparcie ma kahału -
Ludzie czczą... ale pomału.
Pewna myśl wciąż im przeszkadza:
Komu dziś "kury prowadzać"? 


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 june 2018

Ot! Dawaj!

Z doświadczenia - nie z przypadku
znamy humor Leśnych Dziadków!


Hasłem jest: "Dawaj! Dawaj"
A co na to rzekł mój kraj?
"Dalej"... jazda! Wypadało,
lecz inaczej się śpiewało.

Nie umiała nawet gwiazda
odpowiedzieć - Dalej jazda!
Z poprawnością o sąsiedzie
daleko się nie zajedzie.

Telewizji - w to mi graj!
Lepsze było "Od...dawaj" !!!
Myślał ktoś: Na to nie licz...
i jak zwykle wyszedł kicz.



number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 june 2018

Laczy nas pilka

Nie starczyłoby na bilet
nawet do strefy kibica,
a tu dzisiaj Polska - Chile!
Ulica i zagranica?


Nie wygląda aż tak mile
i prognoza nie zachwyca.
Porównania... Polska - Chile...
historycznych przejść matryca.


Ale kto siedzi na miedzi
i drużyny ma bojowe,
zbyt buńczucznych zapowiedzi
nie zamierza wbijać w głowę.


Za daleko nie zaszliśmy.
Ni z woleja... nie ze szpica...
jednak awansowaliśmy!
Chroni sędziów zagranica?


Każdy swoją miewa Nike.
Nie zawsze wyjdzie przewrotka.
Odkładamy politykę.
Jeszcze wiele trudnych spotkań.


Liczy Boniek... liczył Boni.
Wynik - czysta bukmacherka.
Mecz jak sparing. My i oni,
a nawałka nie fuszerka!
 


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 june 2018

Kongresówka

Tam, gdzie nic nie można zmienić,
zjawili się kongresmeni.
Każdy z własnym interesem.
Mamy Kongres za Kongresem!


Tam, gdzie zamiar się nie ziścił,
zjawili się paneliści -
aktywni  obywatele.
Mamy Panel za Panelem!


Tam, gdzie prawda bywa cudem,
szczyt się kontaktuje z ludem,
zawsze w ustalonych ramach
i widownia wciąż ta sama.


Zmieniła się Europa.
Obraz przemawia do chłopa,
a już nie chłop do obrazu.
Można było tak od razu...


Wiele się musiało zmienić,
żeby zmiany te docenić -
wielkie, światłe, nowe, młode...
Partia rozmawia z narodem!


Minęły już rozwarstwienia,
a kraj nam się w oczach zmienia.
Rząd nad wszystkim ma kontrolę.
Każde źdźbo widzi na dole.


A że na dnie nie tak łatwo
patrzeć w górę i pod światłość,
to już problem inny - mały.
Nikt z nas nie jest doskonały.


Kto nie widzi - niech choć słucha!
Minęła ciemnota głucha.
Panuje już demokracja!
Powróciła Informacja!


Była już likwidowana.
Teraz możesz zmieniać kanał.
Gołym okiem przecież widać,
gdzie jest "on line" - gdzie hybryda?


Kongres... Panel - wyższe półki.
Żadne obcych mediów spółki
nie mają tam moderacji.
Nie ma też większych atrakcji.


Kłamie przekupiony sondaż,
że lud tego nie ogląda.
Przedstawiamy sąd przeciwny:
Naród jest interaktywny!


Często dzwoni do programu,
wychwalając głos ekranu,
dopominając się wszędzie:
Jak długo tak jeszcze będzie???
 
 


number of comments: 3 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 5 june 2018

Replika

Gardził strasznie koniem muł.
Jeździec na to: Uderz w stół...


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 5 june 2018

Antyperspirant

Ucichły spory partyjne
i plotki ucięto w mig.
Pomyłki posłów - dziecinne.
Kto by do tego miał glik?


Cóż znaczą sprzeczki lokalne?
Iskrzą układy jądrowe!
Umowy świetne - fatalne?
Kto by do tego miał głowę? 


Ma swoje zdanie kraj z kraja
i słychać je w ONZ-cie!
Pamięta o obyczajach.
Nie słucha, co tam świat plecie.


Jest Netanjahu w Berlinie,
a Trump do Azji chce jechać.
Co nas drażniło - przeminie.
Kto chciałby ciągle narzekać?


Sojuzy, czyli sojusze
gwarancje, jak zwykle, dają.
Ustępstwa? Są. Bez wymuszeń!
Chcą tu mieć bazę? Niech mają!


Senegal wkrótce nas czeka,
a stoper - w szpitalu, w gipsie!
Jakiego wzruszą człowieka
groźby o Apokalipsie?


Czerwcowe zmiany pogody
od lat już w pamięci mamy.
Politykują narody -
My swoje wiemy... Wygramy!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 june 2018

Odwieczna achillesowa pięta

I Achilles, chociaż heros
miał tę swoją słabą piętę,
poza prawem i literą
też czuł przez rumianek miętę.


Kto sie oprze Macie Hari?
Romans może wiele znaczyć.
Lepiej Komisję rozwalić,
niż przemilczeć i wybaczyć?


Samson miał swoją Dalilę,
a Gomułka - żonę Zofię.
Hebrajszczyznę czuć na milę
i jej starą filozofię :)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 june 2018

Wielki Smród Unijnej Demokracji

Podział świata jest normalny
i na górze i na dole.
Są w nim kasty nietykalnych.
Każda spełnia swoją rolę.


System medialno-prasowy
dawno ludzi już przekonał,
że ryba śmierdzi od głowy.
Ukrył, że i od ogona.


Ogon źle się nam kojarzy.
Potrzebna woda święcona
na mandaty miejskich straży,
na tych, co sprzątają po nas.


A także na komorników
i listy od windykacji
i na miejskich urzędników -
zarządców aglomeracji.


Pieniądz włada politykiem.
Walka z mafią jest nierówna.
Ktoś niezwykłym majstersztykiem
kazał nam sprzątać psie gówna.


Nie usłyszysz od Papieża,
co wiadome tylko Panu.
Nikt premierom się nie zwierza,
gdzie są śmieci Watykanu?


Są buńczuczne zapowiedzi,
że się znajdzie kosa ostra,
a diabeł w szczególe siedzi
i śmieci pali na postrach.


Teraz naucza narody
ten, kto się o problem otarł.
Niebosiężne ma dochody.
Większe z gówna niż ze złota!


Cała Unia na tym rośnie,
a ludzie o tym nie wiedzą
i powszechnie i radośnie
trawią to, co w Unii jedzą.


Pokora ich uszlachetnia
i wyznają ją w pacierzu.
Była wówczas pora letnia
i wypłynęło coś w Zgierzu.


Teraz tam się zapaliło
i codziennie gdzieś się pali,
a w ustępie jest, jak było.
Zyski wielkich tworzą mali.


Nietykalni - nie bez racji,
bo zaspakajają głód
podwaliną demokracji,
gdyby... nie ten wielki smród. 


Dowiedziały się przypadkiem
wszystkie stany - pany, chłopy,
że świat zmienił się ukradkiem...
Są śmietniskiem Europy! 


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 3 june 2018

Poszło bardzo łatwo!

Podpisują. Odsłaniają
i tańczą na zlotach.
Problemów żadnych nie mają. 
To kraj jest w kłopotach.
Wyjechali już niesprawni
z pętli korytarzy.
Malkontenci są zabawni.
Nadszedł czas by marzyć.
Doczekają. Są ustawy.
Weksel ma pokrycie!
Nikt nie wzbrania im zabawy.
Ludzie znają życie.
Wróci Ziemia Obiecana.
Wróci Dolce Vita.
Każdy sługa pozna pana.
Kraj utonie w kwitach.
To jest real polityka.
Tak dziś świat wygląda.
Nie dogoni kto utyka...
Garb zdobi wielbłąda!
Lecz nie wielbłąd decyduje,
jaki ciężar dźwiga.
Pozew - niestety, kosztuje.
To drobna fatyga.
Gdzie nie ma praworządności -
sprawiedliwość będzie.
Kim jest żyd bez znajomości?
Musi mieć je wszędzie!


Jeszcze jeden Mazur dzisiaj...
Jeszcze świta Światło...
Sprzeciw już wyraźnie przysiadł.
Poszło bardzo łatwo!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Tylko 200,- zł, Porządki, Wiara czyni Cuda!, Wielka Niewiadoma - Czas horroru, Wiersz w malignie bezsennej nocy, Ciepło - Zimno, Wieczór Wieczernika, Polarny chłód uczuć, Kwadryga - marygał, Trochę luzu na wiosnę..., Przed Ciszą, Dziwny ten Ład, Musiałem..., Gdzie pieprz rośnie?, Mosty, Wężykiem!!!, Za siódmą górą..., Bukiet Źyczeń, Panu Najwyższemu... /psalm 25 marca/, Krzywe rogi Architekta, Pomóż! Bogu dziękuj!, Wierszyk bez naghany, Kim jest IwonaN?, Są nowe fundacje i stare zwyczaje, Deliberacje, Strumyczek dobroci, Wielkanocna jałmużna, Stulecie winnych, 44/7, Radość I kara, Remarki, Jednym kliknięciem: f9d6ep, "John Brown naszym przyjacielem jest...", Miała to być spokojna starość, Gratulacje, Mądrości Narodu na postny czas głodu, Banialuki pseudonauki, proszę..., Grypowym grypsem, Konferencja, Panie Boże Polsce pomóż!, Przez palce czas przecieka, Mówca, Mandarynki, Konfrontacje, Dreszczowiec na dobranoc, Zamyślenie, Pierwszy śnieg, Nad Warszawą lepki zmrok, Rok 2025, 100.000,- zł, Słowo, ...in excelsis II, Pod Twoją, Matczyną Obronę... ., Cud Bożego Nrodzenia, Błogosław nam Boże Dziecię!, pomagam.pl, Chwała na Niebie! Pokój Ziemi!, Na wysokościach DOBROCZYNIENIA, Opłatek, Pomożecie?, Dzwonki, dzwonki, śniegu płatki i dziecięcy śmiech, W nieskutecznym rad sposobie, Dziękczynienie, Nie ma lekko..., Po ludzku, Znani, Mówią o nich - anachronizm, Bielszy odcień bieli, Świat za oknem, Moje szczęście poszło spać..., Dobry wieczór - Radość przebudzenia, A-Cardin, Legenda o Śpiącym Narodzie, Nie chcę wojny!, Wierszyk specjalny, Klub Kawalerów Orderów, Wiewiórka, Ostatnia prosta, Pokój za ziemię, Kampania - erotyk, Potop, Spóźniony wiatr, Naga prawda, Sobie a muzom, Rodzinami ruszajmy na cmentarz!, Iza, Hej powiadali hej powiadali..., Goldwasser, Wojna zdalnie kierowana, Żurawiejka, Po obu stronach lustra, Aleją Szczęśliwych Serc, Tam gdzie Ty (pastisz), Uciekł mi dzień..., Jesień, a w górach już zima, Psy, Od "Wesela" do wesela, Splątanym językiem, Jeszcze może parę wiosen..., W zakamarkach nocnych Marków, 112, Lisy wojny, Na drzwiach u Drzwi Pańskich, Telepatia, Sanatorium pod Klepsydrą, Marudzenie rocznicowe bez nadziei na odnowę ., Powaby flirtującej jesieni, Cichym szeptem po kolacji..., Myślę,więc jestem, Spod Drzewa Poznania Złego i Dobrego, Dwie wojny, Demon z popiołów, Wołałnie na puszczy białowieszczańskiej, Język mediów, Źle się dzieje..., Śnię, że jesteś ze mną, Noc po ciężkim dniu, Na huśtawce nastroju, Odra, Szczęściarz?, Komórki do wynajęcia, Widok z Wałów Jagiellońskich, Trochę słońca jesienią..., Jedna chwila, Złota Polska Jesień, Pokolenie Schyłkowe, Politykom wierzyć nie można!, Od powietrza, ognia i wody Wybaw nas, Panie!, Ameryka wybiera, Kalifornia, Po 11-tym, Poranna kawa, Oczekując na Charona, Obrona Sokratesa, Diabeł mnie posłał do Loredo, Chodzą słuchy..., Lifestyle, Błąd kurczaka, Ominęła go sława..., O bajce na kurzych nóżkach, Kaźdy ma swoje Westerplatte, Wkrótce kończą się wakacje, O jeden krok za daleko, "Pamiętaj byś święcił!", Planeta małp, Orzecznictwo - od A do Z (z kropką), Późna randka, Skręt z wiersza, W gorączce Wschodu,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1