Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 10 may 2020

War room pandemic

Zapomnimy czas spokojny,
a pandemia pokojowej wojny
Pearl Harbor przypomina.
Czy o winie i przyczynach
dowiedzą się nasze wnuki?
Z obu stron słychać pomruki
największych na świecie sił.
Pokój jeszcze jest, czy był?
.
Czy skażony już Covidem
zmienił się w dziwną hybrydę
różnorodnych starć wachlarza
i nadal się przepoczwarza?
Raz jest bliski, a raz zdalny.
Tajemniczy lub medialny,
cyfrowy - informatyczny.
.
Nagle w zamęt się uliczny
przekształca pod Kancelarią,
grożąc krachem lub awarią
zamrożonej gospodarce.
Władza przecieka przez palce
i ład znika w prawnych dziurach.
.
Maska, dystans i kultura
utrudniają walkę z cieniem.
Naiwnością jest twierdzenie,
że to tylko ostrzeżenie,
żeby nie iść już tą drogą
na której jest ludzi mnogość!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 may 2020

Nie z każdej mąki...

Nie z każdej mąki będzie chleb
I z koalicji rządy.
Najśmielsze plany biorą w łeb,
Gdy różne są poglądy.
Nie każdy mądrze rządzić chce.
W tym samym iść kierunku.
Kiedy historii wicher dmie,
Woli zejść z posterunku.
.
Jaki ma być kolejny krok?
Odnowa, czy urwisko?
Spowija mrok kolejny rok
i wszystko.

Nie z każdej mąki będzie chleb.
Kto wie, co się wydarzy?
Najśmielsze plany biorą w łeb.
Brak dobrych gospodarzy.

Nie zmienię ja - nie zmienisz ty
Dalszych kolei losu,
Jeżeli nie wypadną z gry
Trzy szóstki... To jest sposób!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 may 2020

Człowiekowid

W powodzi zieleni
i w jaskrawym słońcu
każdy życie ceni
i o świata końcu
nie będzie rozmyślał,
gdy straszą go media
i trwa w Kraju Wiślan
wyborcza komedia.
.
W kwitnących kasztanach -
w ich blasku i cieniu,
rozprawy o zmianach
utoną w milczeniu.
Lekceważą młodzi
aktywność wirusa,
a w sercach się rodzi
miłosna pokusa.
.
I chorzy i starzy
też potrafią marzyć,
że w maju, w ich kraju
coś może się zdarzyć,
co członki podniesie
i kwieciem obsypie
i wiele uniesień
ich czeka po grypie.
.
Kto chciałby rozprawiać
o względności czasu...
Na złą kartę stawiać
w kampaniach hałasu
i czekać do lata,
aż ruszą hormony,
ten się w starych datach
zagubi zdziwiony.
.
Że wciąż jeszcze chce się...
Że wciąż jeszcze trzeba...
gdzie wzrok nas poniesie
poszukiwać nieba
i śmiało podążać w rewiry zaklęte
i otwierać oczy szeroko zamknięte
w walce ludzkich mrowisk
przeciw wirusowi
nim miejsce w nich zajmie
nowy - Człowiekowid.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 may 2020

O wyborze nowych szat - bajka .

Nie przypomnimy już daty!
W kraju pięknym i bogatym
partia królom szyła szaty.
Krój ich, po zmianie ustroju.,
większego wymagał znoju -
do wyboru był zachętą!
.
Szyto portki prezydentom,
kiedy im się zdarły stare,
lub gdy władca tracił miarę -
zaokrąglał się lub chudł.
Krawcom słono płacił lud
i chudło uposażenie,
a że złotem jest milczenie,
złota przybywało w banku.
.
Dnia pewnego o poranku
wszystkim założono maski.
odtąd aplauz przez oklaski
mógł być tyko wyrażany
i uważnie był słuchany
w pałacu i w chacie chłopskiej,
a echo na Nowogrodzkiej
odbijało się w sondażach.
.
Ukryto grymas na twarzach.
Praca nie była ochocza.
Gasły ludziom iskry w oczach,
a majowy termin gonił
i ostatni dzwonek dzwonił.
.
W pięknym kraju nigdy w maju
nie można chodzić, jak w raju,
zapomniawszy z głową w chmurach,
jak nas stworzyła natura.
.
Rwali włosy z głów posłowie.
Król bez szaty? Kto mu powie,
że strój nie jest niemoralny,
lecz dla wielu niewidzialny?!!!
I lepiej odłożyć w czasie
to, co w sejmie przepchnąć da się!!!
.
Poczekamy! Zobaczymy
i sprawdzimy czy widzimy?
Czy nas nie zawodzi wzrok?
Może nawet... ruski rok,
gdy nie będzie już zagrożeń!
Ja to miedzy bajki włożę.
.
Pisać...chyba, nie ma o czym?
Wirus psuje wzrok i oczy.
Co /z/wid z SARS-em
zmienia w farsę?
Historia kołem się toczy...


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 may 2020

Wiwat! Wszystkie stany!!!

Projekt - co jeden, to lepszy!
Jak zamotać? Jak napieprzyć?
Jak dać Chinom, Stanom, światu
nadzwyczajnie... do wiwatu,
gdy naród, jak wszystkie stany,
jest powszechnie maskowany
i z tym jest największa bieda:
Ile dać... a komu nie dać,
by starczyło na przeżycie,
nim cokolwiek uchwalicie?
.
Czy bezpieczne lądowanie
ktoś zapewnić nam jest w stanie,
gdy opornie wszystko idzie -
w ślepym widzie po Covidzie,
aż po Senacie, Gowinie...
w sporach o winie, przyczynie -
społeczeństwo się odwinie
i systemy pozamiata
skok kwantowy bryły świata,
gdy nagle zmieni się spin
Unii... Polski... Stanów... Chin.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 5 may 2020

Płaczcie łąki umajone...

Płaczcie łąki umajone
łzami zimnej rosy
na te, do ziemi złożone,
pogmatwane losy.
.
Na te ciernie polityki
i zielony ład.
Na rozbieżnych sond wyniki,
gdy blady strach padł.
.
Na korony drzew na wietrze
przy rozstajnych drogach,
gdzie głód, ogień i powietrze,
nauka bez Boga.
.
Kiedy czuje to, co żyje
swój czas ostateczny,
gdy wnosiło nad MARYĘ
grzech świata wszeteczny.
.
Usłysz nasza Jasna Góro
płacz nasz z Zawierzeniem.
Rozum prawnym wróć strukturom!
Sprawiedliwym - Ziemię!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 may 2020

Filon i aura

Rozpacza w domu panna Laura.
Skarży się głosem złamanym.
Cóż to za zwyczaj? Co za kultura -
Pretensje wnosić do ściany?
.
Na tę majówkę bardzo liczyła,
że miną ciągłe szykany.
Władza jej jednak wyjścia wzbroniła,
a Filon czeka kochany.
.
Nie będzie dłużej maski nosiła,
ani na twarzy przyłbicy,
bo by się jeszcze bardziej spóźniła.
Niech noszą je politycy!
.
Wieczór już zapadł. Psy się uśpiły.
Filon klnie brzydko pod borem.
Postronki nerwów dawno puściły
w przyśpiewkach z czarnym humorem.
.
Wtem leśnym duktem biegnie Laura.
Lśni kombinezon czerwony.
Filon za jawor szybko dał nura
i chyłkiem wrócił do żony.
.
Miała majówka przynieść rozkosze
swobodnym ludziom w plenerze.
Może aura wzniecić rokosze?!
Ja w te prognozy nie wierzę...


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 may 2020

Dwie i pół godziny

Na osoby "z podejrzeniem"
rząd odmienne ma spojrzenie.
Objawom nie daje wiary.
Nie zamierza ulżyć starym,
a brak przyłożenia ręki,
może skrócić ich udręki.
.
Nic uwadze nie umyka,
a potwierdza statystyka,
że znikają obciążenia
i możliwość zakażenia
zmniejsza się w walce z wirusem.
Rząd nie działa pod przymusem!
.
Nierychliwie i cierpliwie
dzieli maski sprawiedliwie
dla Komisji i lokali,
by ostatni głos oddali
pominięci w słusznej sprawie,
w prawie,Tarczy i Ustawie.
.
Pośpiech nie przesądza winy
mową - dwie i pół godziny,
a czas przyjętej konwencji
nie zagraża prezydencji.
Wiadomo... w nierównej walce
Pan Prezydent wygra... "z palcem...!"


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 may 2020

Odmrażanie zamrożonych

Podniesienie kwoty wolnej -
miarą władzy nieudolnej
i łatwiej chyba w Kinszasie
ludzkiej biedzie ulżyć da się.
Wyglądało niewygodnie -
ująć, jednocześnie podnieść,
pozostając wciąż w impasie...
i bez tego wygrać da się!
.
Przyszedł więc komuś do głowy
mały plus - jednorazowy.
Skromna, roczna niedogodność
miała wrócić ludziom godność.
Nikt się nie spodziewał tego,
że i konta bogatego
będą również zagrożone
i powinny być chronione.
.
Kto nic nie ma - nic nie traci!
Realnie, tracą bogaci.
To chlebodawcy prawdziwi.
Przy nich biedak się wyżywi.
Finansjera to wspólnota -
w dobrobycie i w kłopotach,
a w pandemii wszelkie plusy
eliminują wirusy.
.
Nie pomaga pomoc zdalna.
Unia Metropolitarna
oraz większość senatorów
nie podjęły gry pozorów.
Duszą biedę mandatami,
a w sporze między partiami
podnoszą groźne koperty
sprzeciwu, buntu, omerty.
.
Emeryt, jak dziad proszalny
nie chcąc, aż tak być nachalnym,
siedzi cicho w czterech ścianach.
Zapomniał o dobrych zmianach
i poprzysiągł sobie w duszy,
że z domu tyłka nie ruszy,
bo on bardziej od korony
bywa dzisiaj zagrożony!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 29 april 2020

Psy gryzą ostatnich!

Zamotani, zapętleni.
Chcą tak zmieniać, by nie zmienić,
gdy wpadli we własne sieci.
Nie ma wyjścia, a czas leci!
.
Jak polityczni geniusze
myślą: "nie chcem, ale muszem"
i przeżywając katusze
tłumaczyć chcą bitym w ciemię,
że nie chodzi o pandemię,
ale o wyborcze prawo
i o zgodność praw z Ustawą.
.
Problem  zniknie wraz z ustawką -
zawirusowaną dawką
i w kryzysie - ciężkim stanem,
bo krok w tył, to krok w nieznane,
po którym program zaniemógł.
Wirus? Może błąd systemu???
.
Wyborco!  Szukaj - Burz - Buduj!
Zamiast oczekiwać cudu,
bo zwykle w przepisów matni -
psy zawsze gryzą ostatnich!
 


number of comments: 1 | rating: 0 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Na drzwiach u Drzwi Pańskich, Telepatia, Sanatorium pod Klepsydrą, Marudzenie rocznicowe bez nadziei na odnowę ., Powaby flirtującej jesieni, Cichym szeptem po kolacji..., Myślę,więc jestem, Spod Drzewa Poznania Złego i Dobrego, Dwie wojny, Demon z popiołów, Wołałnie na puszczy białowieszczańskiej, Język mediów, Źle się dzieje..., Śnię, że jesteś ze mną, Noc po ciężkim dniu, Na huśtawce nastroju, Odra, Szczęściarz?, Komórki do wynajęcia, Widok z Wałów Jagiellońskich, Trochę słońca jesienią..., Jedna chwila, Złota Polska Jesień, Pokolenie Schyłkowe, Politykom wierzyć nie można!, Od powietrza, ognia i wody Wybaw nas, Panie!, Ameryka wybiera, Kalifornia, Po 11-tym, Poranna kawa, Oczekując na Charona, Obrona Sokratesa, Diabeł mnie posłał do Loredo, Chodzą słuchy..., Lifestyle, Błąd kurczaka, Ominęła go sława..., O bajce na kurzych nóżkach, Kaźdy ma swoje Westerplatte, Wkrótce kończą się wakacje, O jeden krok za daleko, "Pamiętaj byś święcił!", Planeta małp, Orzecznictwo - od A do Z (z kropką), Późna randka, Skręt z wiersza, W gorączce Wschodu, Wodnika znak, Wiatru śpiew, Splątanie kwantowe, Powiew, Stosunki Zagraniczne, Szpilki, Easy rider, Androidy Andromedy, Szalone dni, W kotle burzy, Czeka nas wojna!, Śladem Strusia Pędziwiatra, Z dymem pożaru, Antydepresanty, Gdzie coś się kończy - tam zaczyna, Requiescat in pace, Dłuuugi wekend, Władcy, To już maj..., Wojna na majówce, Zapaść internetu, Psychoza wg Hitchcocka, Inkarnacja, Sursum corda, Demokratyczna samorządność, Nasza chata "z kraja", Serce nie sługa, Wojna i o wojnie..., W kolejce po życie, W Rosyjskiej Ruletce o życie, Sen nocy ciemnej, Chorobowy zawrót głowy, Spod dużego palca, Osiemnaście mgnień wiosny, Nad głębią chaosu, Wyborcze swawole, Mrzonki i fanaberie, 75+... ?, U końca wędrówek wyobraźni, Powrót do przeszłości, Z wiosennym uśmiechem, Płacze słowik zasmucony..., J 10, 1-10 "Jezus bramą owiec", Kitek, Lawirowanie, Czekając dnia i godziny, W eter gwiezdnych przestrzeni:, 77, Hallelujah!, ROK 2024, Echo w samotni, Starość nie radość, O! Cześć wam..., Lunatyk, Protokoły mędrców. Art.5-ty, Odstraszanie - prawda ekranu, Dynamika, Zęby krat i kaganiec kultury, Słowo, Ćma, Budzikom - śmierć!, Apel Jasnogórskich, Czarny Scenariusz, Dziad i babcia, To już marzec, Ruch Obrony Polaków, Młyn w Paryżu, Koszt każdej łzy, Piszę wiersze dla Ciebie, Dopóki walczysz - zwyciężasz!, STOP drogówka, Krótkowzroczność, Przedwiosenne dyrdymały, 40 Dni Pustynii, Przedwiośnie, Chleba naszego powszedniego..., Z niebytu, Romantycznie, W obronie niepodległości, Nie wszystko da się zmienić w złoto!, "Kłaniaj się górom...", Bez powagi i wyjaśnień, Koronka do Św. Walentego, Zezowate szczęście, Bezsens bezsenności, "Włącz prawdę", 1-go lutego, Ciekawość czasu, Pieśń o zmiennym losie, Wszystko jest grą analfabetów, Po przymusowym dokarmianiu, Ku pokrzepieniu serc, Zimą - po Gwiazdce, Nokturn po 22-giej, Jesteś teraz snem, Minorowo, Pustelnia mar męska, Mojej Eurydyce, Dotyk, Wierszyk bez fajerwerków, Pełnia, Wiersz antysystemowy, Tuman,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1