violetta, 17 march 2018
Nie ma takiego miejsca, wysokie liściaste drzewa zmieszane brzozami, zielona trawa z kępkami jak dywan, a na niej połacie zawilców i fiołków, całe białe do końca, dalej już inny las. Ulubione miejsce na wszelkie zabawy, dla chłopców do bawienia się w wojnę wśród połamanych drzew. Na (... więcej)
violetta, 4 april 2018
Kiedy jestem u cioci Danusi, to zawsze okazuje mi tę samą czułość, gdy przykrywała delikatnie białą kołderką swoją córkę w wózeczku. Gdzie później przewróciłam ją w ogródku u babci niedaleko okna. Zauważyła w porę, że zakopałam się kołami. Pomogła mi się wydostać z wysokiej (... więcej)
violetta, 30 november 2019
Bardzo mi brakuje przebiegania po zapadającym się białym piasku i dotykałam brzózki, igiełek, białych, drobnych kwiatów gdzie nie gdzie. Szukałam zawsze twardszej kępki traw, na której zatrzymywałam się i skałam do następnej, aż wpadłam. Zawsze sobie wyobrażałam, że śpię na tych (... więcej)
violetta, 30 december 2018
Próbuję sobie przypomnieć Święta Bożego Narodzenia u babć. Pamiętam tylko duże, drożdżowe ciasta, które babcia wyciągała z prawdziwej kuchni i tam był duży płomień, a ciasta były miękkie, błyszczące z czarną skorupką. W kącie albo przy oknie stała prawdziwa choinka ubrana we (... więcej)
violetta, 31 january 2020
Lubiłam zaglądać do małej, budki przy torach, czy tam ktoś jest, ale zawsze była pusta, a czyściutka, okna na słońce. Pod nią była nasza kochana rzeczka, do której z góry rzucałyśmy kamyki. Po dwóch stronach były polany, w jednej wchodziłyśmy do wody, a do drugiej chodziłyśmy na (... więcej)
violetta, 15 september 2018
Zakładam małe biuro, gdzie młodzi praktykanci będą przyjeżdżać rowerami z koszami dokumentów, książek i ze swoimi śniadaniami, na ile tylko będą chcieli. Gdy niewiele się spóźnią, mam nadzieję, że powiedzą: wybacz, już szybko się zabieram, a ja powiem, zdążymy sobie później (... więcej)
violetta, 25 august 2018
Uwielbiałam przychodzić do Ani koło lasu. Choć ona bardziej przyjaźniła się z Asią, była poważniejsza i obie miały blond włosy. Mieszkała w domu, w którym czuć było, że jest cały czas letni, słoneczny i że mieszka sama, bo gotowała wodę na węglowej kuchni i przygotowywała ciasteczka. (... więcej)
violetta, 14 august 2018
Mój dom będzie romantyczny, ze świerkowymi drzwiczkami, podłogą z bukowych desek i pomalowanymi na kremowo meblami. Nocą będą świeciły duże abażury sięgające rozłożonych kołderek, na których będziemy szaleć, a kwiaty, listki będą ciemnozielone, cytrynowe i pomiędzy nimi widoczne (... więcej)
violetta, 13 august 2018
Na śniadanie są kolorowe jajka, wybieram jedno małe, jasne, obieram, a żółtko mocno zielonkawe, smaczne. Są też niebieskie, te dają miękkie, śliczne kurki. Wreszcie chcę zobaczyć drugiego kotka i przypadkiem robiąc sobie zdjęcia, na murku wyleguje się czarny kotek, ma trochę białych (... więcej)
violetta, 12 august 2018
Jestem pośród słodkich róż. Pachną jak maliny, najpiękniejsze te z żółtymi środkami, po brzegu różowe. Skrada się do mnie w trawie kotek, jest śliczny, bialutki, czyściutki, ale nie podchodzi bliżej, choć przywołuję. Jest też piesek, wygląda przez okienko, przez odwrócone serduszko (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
19 may 2024
1905wiesiek
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma