11 april 2015
niby nic a jednak
z każdym wierszem
z każdym bólem i snem
uśmiechem przez łzy
radością jej oczu
tęsknotą za niebem
wiarą w opatrzność
dotykiem jesieni
zbliżam się ku śmierci
jeszcze nieświadomy jak
uczę się zamykania powiek
bez możliwości otwarcia
by nie czuć lęku przed odejściem
śmierć jak życie ma sens
nawet jeśli tylko zwalnia miejsce innym
jest dobra niezależnie od naszej dobroci
pozwala postawić kropkę na końcu zdania
2015-04-11
27 march 2025
wiesiek
27 march 2025
Eva T.
27 march 2025
ajw
27 march 2025
ajw
26 march 2025
absynt
26 march 2025
absynt
26 march 2025
wiesiek
26 march 2025
marka
26 march 2025
ajw
25 march 2025
wiesiek