harry

harry, 1 december 2020

Bajki z Łuku Karpat: Przysmak zajęczy

W leśnym jarze
Między jodły
Mieszkał zajączek urodny

Poprzez lasy
Szedł samotny
Wielce smutny i markotny

Aż tu nagle
Dnia jednego
Spotkał przyjaciela swego

Miś puchaty
Beczkę trzymał
Miodu z beczki tej zażywał

Mój kochany
Niedźwiedź rzece
Ja ze smutku Cię wyleczę

Słuchaj mnie
Mam sposób prosty
Abyś nadal był radosny

Gdyś zmartwiony
Podczas chłodu
Dobrze jest się napić miodu

Zając pije
Mina rzednie
Oj, niedźwiedziu to są brednie

Idąc dalej
Wyszli w pole
Opłakując swoją dolę

Nagle zając
Nosem rusza
Jakaś zmogła go pokusa

Wkoło zerka
Poprzez trawy
Widzi zagon uprawiany

Kicnął szybko
Między drzewka
Ależ, rośnie tam marchewka

Wskoczył w grządki
Smutki schował
Gdy warzywa popróbował

Rozanielon
Sobie chrząka
Piękną mu się jawi łąka

Najedzony
Już radosny
Pobiegł zając między sosny...

Na to niedźwiedź
Świat ten dziwny
Każdy ma swój przysmak inny.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

harry

harry, 25 november 2020

My żegnamy się tak, jak się poznaliśmy

Przez swawole beztroskości czasów
Poprzez śpiewy, gonitwy, zabawy
Przez wędrówki tam hen, aż do lasu
Przez te wszystkie chwile roześmiany
Dokąd doszedłeś, powiedz …

Przez ból czuty, wszechobecny
Towarzyszący trudom radości
W swojej istocie niecny
W swym sensie pełny złości
Dokąd doszedłeś, powiedz …

Przez sukcesy osiągnięte
Choćby i w pocie czoła
Choćby przez innych wyklęte
Gdy przeznaczenie woła
Dokąd doszedłeś, powiedz …

Przez troski pokonane
W szczęśliwym eldorado
To wszystko co zadane
Odrobiłeś ze swadą
Dokąd doszedłeś, powiedz …

Teraz, gdy słońce się słania
I cień przysłonił Twe lico
I wiatr, co ciemność rozgania
Za panteon gwiazd niepoliczon …
Dokąd doszedłeś więc, powiedz!
Gdzie jesteś Przyjacielu
Gdzie, jeśli nie w Niebie.


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

harry

harry, 15 november 2020

Z wysoka

Ćwir, ćwir, a co to
A kto to ćwiri
Ach, Ty, sieroto
Co w tejże chwili
Szukasz gdzie gniazdo?

I na gałęzi samotnie płacząc
Srożysz swe pióra
Wcale nie bacząc
Iżby wichura
Cię nie strąciła

Wtem promyk słońca
Wśród wichru spłynie
W sercu żarząca
Nadzieja żyje
I znowu przycichł wiatr

A co to, skąd to
Piach na około
A Oni plotą
Jak to wesoło
W nowej rzeczywistości…

Trala la la
Z góry dochodzi głos
Będzie zabawa
Szybko odwróci losu trzos
Iglasta Kanonada

Lecz, czy już czas
Odlecieć hen w obce kraje
Opuścić bezpieczny las
Gdzie znane obyczaje
Gdzie Wczoraj znaczy Dzisiaj?!

Pozostań tam, gdzie Twoje niebo
Przyobleczone nutką szczęścia
Gdy Inni przekonywać będą
Będą szykować się do Zejścia
Ćwir, ćwir – to nie dla Ciebie!

Ty swoim Niebem płynąc
Dostrzeżesz prawdę całą
Choćby nie jedząc i nie pijąc
W gnieździe, nad tępą skałą…
Dożyjesz.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

harry

harry, 1 november 2020

Bajki z Łuku Karpat: Królik i sen

Mały królik słodki królik
Miłe runo jego
Bardzo chciałby móc przytulić
Gospodarza swego

Wąsem trąci leciusieńko
Jakby na zachętę
Ach, niewinne to cudeńko
Cichutkie, wylękłe…

Chociaż ciasno w domku swoim
Na sianowej grzędzie
We śnie królik będzie gonił
Bez końca… I wszędzie

Leśnym duktem meandruje
Wśród buka i sosny
Traw soczystych wypatruje
Beztroski, radosny

Rześki budzi się nad ranem
Pośród ziół pachnących
Co się stroją roześmiane
Pod słońcem wschodzącym

Lecz gdy trzaśnie tuż w gęstwinie
Lekko zadrży ziemia
I poczuje, że nie minie
Wilczego spojrzenia…

Gdy wtem poczuł tego ciepło
Co głaszczę za włosem
Co za uchem skrobie lekko
Cichym koi głosem

Co nakarmi dnia każdego
Co czuwa i nocą
Kochać gospodarza swego
Z całą winien mocą

Domek ciasny ale własny
Więc i niech tak będzie
Byle sucho, byle ciepło
Na sianowej grzędzie.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

harry

harry, 17 september 2020

Wiosna (Pani Wiosna)

Przy Tobie czuję kwiatów wonienie
Zapach trącący sercu wytchnieniem
Dla mnie to wszystko tak bardzo wiele
Lecz wiem - Tyś dla mnie jeno marzeniem

Ujrzałem przecie rajskiego ptaka
Jak w blasku słońca upojon tęczą
Nie świadom piękna którym oplata
A pióra zdobne wabią, nęcą...

Ujrzałem to, co najważniejsze
Co najcenniejsze w całym świecie
Promień co sprawia, że życie lżejsze
Temu, co marzyć chce w sekrecie

Chociaż ja wiem, żeś Ty spragniona
Chociaż spragnionym całym duchem
Nie mam ja prawa do Twego łona
Targany żalem i wyrzutem

Ja pragnę Twoje lico widzieć
Dniem całym - rano i wieczorem
A kiedy księżyc swym szlakiem idzie
Wraz z nim być Twym adoratorem

Chciałbym Ci kłaść u stóp klejnoty
Kryształy czysto szlifowane
By odbijały cnoty wszystkie
Obficie przecież Tobie dane

Chciałbym więc noc przegadać z Tobą
Noc jaśniejącą szczerym złotem
Odlanym - wspólną tą rozmową
Po niebie zaś rzuconym potem

Chciałbym móc pisać tak bez końca
Lecz, czy potrzebne to pisanie
Piórem wyrazić wiele można
A życie... swe dopisze zdanie

W mej duszy dzielisz oraz rządzisz
Choć byś nie chciała - znaczysz wiele
Me serce przy Twym sercu błądzi
To wiem, Tyś dla mnie marzeniem...


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

harry

harry, 15 september 2020

zima

Pewnie - Ty mi powiesz prawdę
jedyną
Słoną prawdę w której czyny Twe
giną

Na powierzchni tryska struga
krynica
Ale wewnątrz, tak to bywa
pylica

Sam rozumiem swoje myśli
i czyny
Pełne troski, niedopatrzeń
satyry

Wiem, tyś jedna która widzisz
a milczysz
Obserwujesz, jak myśliwy trop
wilczy

Poprzez łąki owrzoszone
wędruję
Tchnienia chłodu. wiatru w oczy
nie czuję

Liczę traw źdźbła pojedyncze
w miliony
I bez końca i bez sensu...
zagubiony

Cel jedyny by powitać dzień
nowy
Nie dla siebie - nie dla własnej
wygody

Lecz - bo trzeba, może uda się
innym
Dać coś z siebie, lecz nie czując się
winnym!


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

harry

harry, 11 february 2020

Nevly – nie kAŻDY Król czarujący

Przyjść nie opuszczając ciała
Pić do kogoś pić do rana
Newly – every every
Wyjdzie z siebie
Trunek uderza w głowę ryczącą
Gdzie twój kIELICH Królu
Gdzie twoja maaagia.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

harry

harry, 10 february 2019

Tylko My

Czy czujesz ciepło
rozgrzewa ciało
wypełnia duszę
radością
 
Spójrz dookoła
z dnia na dzień zmiany
świat załamany
i wylękniony
 
Więc podejdź do mnie
ja Cię obronię
jako siebie
do końca
 
Zawierz mi jak słońcu
co zawsze górą świeci
powstaje na nowo
z popiołów nocy.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

harry

harry, 6 september 2018

Gdy nocą chłonę blask

Tak wielu znałem  Was
Choć nieraz zapominam
Pamięć zaciera czas
Więc to nie moja wina
 
Tak wielu wielu z Was
Przecieło ze mną szlaki
Razem szliśmy przez czas
Ten beznamiętny taki
 
Wy co odeszliście już
W odwieczne nieboskłony
Szlakiem ciernistych róż
I każdy z Was zbawiony!
 
Gdy nocą chłonę blask
Na niebie złotych kwiatów
To widzę każdą twarz
Z tych zapomnianych szlaków
 
Kiedyś nadejdzie czas
Gdy przyjdzie już ta chwila
Zagoszczę pośród Was!
A czas tak szybko mija...
 
 


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

harry

harry, 8 january 2018

Odwieczny zew

Ciemnością trąci dzień
zanim zbudzi zorze...

Pieśń wilka wolnością niesie
równią i bezgranicznością
Samotna w swoim bezkresie
mnoga stadną miłością

Białe połacie teraz i tu
przeszyte zeschłą szczotką
Splamione rychłą znów
daniną gorzko słodką

Dożycia testamenty
wciąż wydeptywane
Znacząc swe ornamenty
marnując atrament?

Pieśń wilka-lęk przytępiony
na miarę trwożnej istoty
Niesie na płoche strony
Ofiarnych całunów sploty

...Chciałby żyć Ten
tamten przetrwać może..


number of comments: 3 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1