5 july 2010
Zjawa - czyli S.T Coleridge na wesoło, luźne tłumaczenie
Cała jej postać, bezeceństwa
nieziemskie zwisy pokrewieństwa,
Wszystko wypite. Język parzy
pośrodku wypalonej twarzy;
I kładzie się wśród nocnych zmaz
Niby jej duch ogromny głaz
Ona to sama z wielkim piskiem;
nad ranem wita łeb uściskiem.
6 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek
2 june 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
9 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
3 may 2025
marka