14 january 2014
Zniszczenie
Niech wasze ciała gniją tam w półmroku. Na drzewach i szubienicach,w piwnicach, celach, burdelachI kościołach. Nieś złość Twą tak by nikt nie pamiętał, że byłem skłony do tworzenia. Pragnę zniszczyć to wszystko, zniszczyć wasze ziemie jak najbardziej się da. Zgwałcić naturę i zabić swe potomstwo,przeszłość i przyszłość Wszystkich na drodze mego ostrza,a tnie ono głęboko i głodne ono dziś. Ohydni jesteśmy i na bagnach oddaliśmy najlepszą część siebie. Nie złota chcieliśmy, ale waszych zgliszczy,nie chwały, ale waszych dramatów. Mamy to wszystko bez was,a jednak nie dla nas są blizny i naszych pragnień na ciele przykazania. Dlatego w ohydzie żyjemy By płonące wasze ciała w końcu pojęły,że nie ma głębszej negacji człowieka niż rozpalona żagiew umyślnie w czaszkę wbita. Tak chcieliśmy przegrać nie dając się zwyciężyć, tak chcieliśmy nienawidzić Tak chcieliśmy zobaczyć ruinę Naszych obłędnych lat!!!
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.