Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 11 october 2014

Odeszłam

chcę się zatracić przepaść
żebyś miał we mnie wszytko
a nad ranem nic już na chwilę nawet

potrzebuje twych ramion
karmią mnie one spokojem
a na zajutrz chciałabym nie wiedzieć
że tak bliskie mi były one 

tylę muszę na tu i teraz
pragnień słów jęków już nie ma
 
troche jak łańcuch czuję na szyi
i ani jednej świeczki przy kolacji z miłym

proszę ukołysz mnie wspomnieniami lub daj nowe

ogień i wodę


number of comments: 25 | rating: 4 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 22 october 2015

Tęsknie

pamiętam lata
gdy poduszka ocierała me łzy
a mama pocieszała dając lizaka

pamiętam problemy
co dało się rozwiazać w mig
i nie pamiętało się ich długie dni

pamiętam sny
te dobre wracały co noc
ciepłym przywołane mlekiem

pamiętam dom
ciepło kominka otulałlo mnie
i bezpieczeństwo błogi stan

pamiętam śniadania
gdy jedna kromka syciła na dzień
a ciepła herbata miała magiczną moc

pamiętam
drobne gesty niewidoczne
a ważne 
na drugim planie niby byłeś
a kiedy Cie zabrakło 
fundamenty tego domu się posypały..





Z dedykacją dla T.do nieba
z pewnościa tam znalazłeś dom.
11.10.13R


number of comments: 13 | rating: 4 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 29 october 2015

co przyniesie jutro

jesli kiedyś wstanie słońce
 podniesie się z chmurnej poduszki
liczę że będzie mieć chodź trochę odwagi
by podnieść świat z pustki


number of comments: 10 | rating: 2 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 12 october 2014

To znów nie ja

oto ja

wszechświat

nierozpoznany do końca ląd
jestem ciemność i wschód słońca
burzowa chmura co praży się w promieniach ognia

wzruszone serce i dobre słowo

zniosę tyle ile inni już nie mogą

jestem jak anioł co upada czasami
jestem śmiechem
szczęściem łzami


 we mnie już mgliste wspomnienie zgubionej drogi

kiedy jestem tak cudownie nienagannie szczęśliwa

nie umiem tworzyć


number of comments: 10 | rating: 11 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 4 november 2015

Kiedyś było fajniej,było milej

chcę i tęsknie
za latami kiedy młodość się pchała
drzwiami i oknami
gdy piórniki i plecaki były kolorowe
a mama robiła do szkoły kanapki zdrowe

kiedy ktoś robił mi herbatę
a o wszystko mogłam prosić tate
brakuje  mi zeszytów w trzy linnie
i bezstresowych wspomnień
tak brakuje mi dzieciństwa mamo
usiądź koło mnie

i powiedz mi że jak wstane jutro
będzie jak wtedy
że się przytule i posiedzę

że budzik nie wygoni mnie do pracy
a ktoś zrobi śniadanie i poda je na tacy


number of comments: 9 | rating: 6 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 21 march 2013

Jedną chwilkę


Serce kobiety jak ocean samotny
otchłań bez dna i czyściec grzeszny
 
mętne są nuty
tej przypowieści
 
Kiedy To jedna dusza pragnie
A Druga nie chce więcej


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 6 may 2015

black

bezkres możliwości
przenika moje szare komórki
wkracza na ocean doznań
ma nadzieje niespełnione marzenia
wypic chaustem przyziemności

napawam sie energetycznym doznaniem
o pojemności szklanki

kiedy na ustach ostani został już posmak

skończył się efekt ułudnych doznań


number of comments: 7 | rating: 2 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 11 october 2014

Wrota

wyobrażam sobie za tymi drzwiami
wielką sofę z poduchami
zapach kawy ubrany w słodycz mleka
przystojniaka na którego dziś wieczorem nikt nie czeka

otulona taka szlafrokiem przyjemności
już uwodzę z powodzeniem ku mej radości

a on zgrabnie tak pisze na ciele mym poezje
ze drżę aż i jeczę że chce jeszcze

gdzieś w tle niespodziewanie jest z melodią też i grajek

tańczę z moim snem marzeniem 
mruczę mdleję

już ten ów zsuwa mi ramiączko
a tu budzik krzyczy szorstko

Tik Tak !


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 15 september 2014

Dym

Na niebie palacza pożółkła księżyca tarcza
szare chmury tańczą z wiatrem
walcze z kaszlem

szukam w dymie twoich ust
w tańcu naszych języków ból

Duszę się nakryta tytoniowym płaszczem

Twojego nałogu


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 8 october 2014

Paradoksy życia

nie wiem czy to rozsądnie o miłości pisać wierszem
na murach w brudnym zaułku w mieście

w moim świecie na schodach tam do nieba
nie mam biletu -ktoś już wyprzedał

zagubiona jestem nie co
przecież jak mogę być tu kobietą

w potarganych włosach i wytartej bojówce
kiedy widzę Ciebie raz w krawacie a raz w muszce

a na tych murach starych zabiły zegary
wróciły do chwil tych zakochanych

jak to się stało że on tu stoi bez niej
a ją już inny ktoś trzyma za rękę

mija ten wytarty napis co o uczuciu głosi przecie

ona już zapomniała

on płakać nie chce


number of comments: 5 | rating: 4 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1