zuzanna809, 23 february 2013
jakoś sobie radzę
nie powiem żebym była
szczególnie dzielna
coraz częściej myślę
o zabraniu ze schroniska
kota i psa do kochania
co tam u ciebie jak nasi synowie
oliwne gałązki
mają już pomysł na życie?
czy nadal palisz w kominku
pewnie pachnie brzozą
i tym co pichcisz
(... więcej)
zuzanna809, 29 june 2012
Wrócił z synkiem i baniakiem wody znad pobliskiego żródełka. Z właściwą sobie skłonnością do nabijania dziecka w butelkę powiedział:
- Jutro pójdziemy godzinę póżniej, będzie leciała gazowana!
Zadowolony z pomysłu, myślał już nad tym, jak dalej pofantazjować o tej wodzie i (... więcej)
zuzanna809, 12 november 2012
mnie nie odprowadzisz
wrócę sama
w puste miejsce
z żalem co nie zdążył
nieważnym telefonem
w kolejce do głównej roli
przepuszczamy się uprzejmie
czasem ktoś sznurem przed
nami msza i kadzidło
kondukt dyskretnie
zajęty życiem mowa jaki
i najwierniejsza
pod kolorowymi (... więcej)
zuzanna809, 11 january 2013
nie powinnam pisać inni to potrafią
ich strofy są jak śpiew słowika
urwane gdzie trzeba
ale co zrobić kiedy mój gawronek
też tak próbuje myśląc
że wyśpiewa
pięknie kochany mówię rozczulona
podoba ci się pyta
to posłuchaj tego
jak tu powiedzieć że jestem zmęczona
że (... więcej)
zuzanna809, 26 september 2012
tak szybko rośniecie
synowie i córki
nauczeni lotu
wyfruwacie w świat
a my w gniazdach
niewystygłych żalów
że tamtego dziecka
już nie przytulimy
choć gdzieś w szafie
są schowane
jego pierwsze buciki
zuzanna809, 29 december 2012
nie mam czego wybaczać
szare sukienki
spaliłam na stosie ofiarnym
kiedy przyłapałam pamięć
na skwapliwym zapisywaniu
ciemnych stron
jakby nie miała
zielonego atramentu i pojęcia
o łąkach ze śladami naszych stóp
wygrzewanych w słońcu
zdobyciu tysiąca gór
nim potknęły (... więcej)
zuzanna809, 27 january 2013
na nowo uwierzyłam
zakwitłam jak stokrotka
z wiotką łodyżką
płatkami ku słońcu
i taką kwietną
na łące wiosennej
prosto spod śniegu
zdeptałeś słowem
zuzanna809, 3 july 2012
- Tato, dlaczego nie zadzwoniłeś do mnie z okazji Dnia Dziecka?
- Nie jesteś już dzieckiem.
- A dlaczego nie zadzwoniłeś z okazji Dnia Kobiet?
zuzanna809, 25 august 2012
zawroty głowy
zimne poty
przekwitam
swoją drogą to dziwne
o kwiecie mój!
nie pamiętam
radości zakwitnięcia
uroku w kwitnięciu -
czasem po podlaniu
skąd tyle ambarasu
w twoim przekwitaniu?
zuzanna809, 16 august 2012
nie chce do mnie przyjść
ten wiersz
fajtłapa i maruda
pewnie się obraził
i strzela sobie fochy
to ja mu też pokażę!
bo co sobie myśli
mąci mi tylko w głowie
rozprasza uwagę
a tak prawdę mówiąc
na co mi potrzebny
teraz to nawet jak przyjdzie
zatrzasnę mu zeszyt przed nosem! (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
21 may 2024
The TrialSatish Verma
20 may 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma