Monika Joanna | |
PROFILE About me Friends (55) Forums (1) Poetry (283) Prose (7) Photography (6) Graphics (1) Postcards (2) Diary (43) |
Monika Joanna, 1 july 2013
- Dzień dobry, kochanie. Dzwonię by dowiedzieć się, czy nie masz nic przeciwko, że wpadnę dziś wieczorem na noc z tobą, piękna.
- Oczywiście, że nie mam nic przeciwko! Nie mam też papierosów, pończoch, wina, miejsca w torebce, pieniędzy na nową sukienkę, a kot zjadł mi szminkę.
- (... więcej)
Monika Joanna, 29 june 2013
Na przykład bierze się najpotrzebniejsze rzeczy, czyli laptopa, scyzoryk i nowe atłasowe majtki i postanawia się wyruszyć na poszukiwanie bezludnej wyspy, a przynajmniej takiej, gdzie ludzkie odciski nie są spotykane co pół metra.
Najpierw jednak trzeba zmienić śliczną czarną skórzaną (... więcej)
Monika Joanna, 23 june 2013
Na przykład wstaje się po jedenastu godzinach snu i nie ma się pojęcia ani gdzie się jest, ani która jest godzina, ani co powinno się robić, by nie robić tego, co się robić powinno.
Więc pije się jedną kawę na dwie, góra trzy godziny, penetruje torbę siostry w poszukiwaniu papierosów, (... więcej)
Monika Joanna, 15 june 2013
Na przykład wychodzi się z założenia, że wyjęcie stopy z buta ma swoje dobre strony i idzie się jak ten fakir po rozżarzonych węglach czy inny miłośnik koszul w fantazyjne wzory boso naokoło świata. A dokładniej, by było bezpieczniej i bez niepotrzebnych otarć i zadrapań, do ogrodu na (... więcej)
Monika Joanna, 12 june 2013
Na przykład zostaje się bohaterem bez obcisłych rajtuz i palenia jednego papierosa za drugim. Nosi się wysokie na pięć centymetrów koturny, sukienkę w czarno niebieskie kwiaty i okulary przeciwsłoneczne akurat w chwili, gdy zbiera się na burzę.
Taki bohater, tfu, bohaterka, bo przecież (... więcej)
Monika Joanna, 28 may 2013
Na przykład nachodzi ochota by opowiedzieć bajkę o tańczącym nożu. Tak na wesoło i z połyskiem stalowego ostrza.
Otóż pewnego dnia niziutka panna Adusia Nożeczkowa dowiedziała się, że jest w ciąży ze swoim ukochanym Tomkiem Rozpruwaczkiem. Niestety, były to czasy, gdy kobieta z brzuchem (... więcej)
Monika Joanna, 25 may 2013
Na przykład postanawia się napisać poradnik uwodzenia nie tylko mężczyzn, ale i kobiet. W końcu z jakiegoś powodu powiło się na świecie przysłowie czy tam powiedzenie, że aby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek. Byle nie za chudy!
Bo, jak wiadomo, a jeśli nie wiadomo, (... więcej)
Monika Joanna, 21 may 2013
Na przykład postanawia się zostać tłumaczem tego, jak to można niedosłyszeć i mimo wszystko wychodzić z założenia, że koledzy mogą być i niesłyszący, ale ukochany ma słyszeć normalnie.
Dlatego chodzi się na randki raz na tydzień, robiąc twarz tylko po to, by dowiedzieć się, że (... więcej)
Monika Joanna, 19 may 2013
Na przykład postanawia się zostać klockiem lego. I to wcale nie po to by wbijać się nieświadomym mamusiom i tatusiom w stopy. Chociaż... ponoć akupunktura zaliczana jest do zabiegów dobrych dla ciała i ducha.
Te ostatnie snują się jak kościelny po mękach po domu od wschodu do zachodu (... więcej)
Monika Joanna, 16 may 2013
Na przykład postanawia się zostać szefową kuchni i zagląda się do lodówki, w której, jak zawsze, nie ma absolutnie nic zjadliwego.
Więc penetruje się szuflady, bo, a nóż widelec, znajdą się gdzieś te małe zielone urwisy, zwane popularnie szparagami.
Potrafią wejść wszędzie, (... więcej)
Monika Joanna, 14 may 2013
Na przykład wyciąga się stary zeszyt w dwie linie i próbuje się nie wybuchnąć śmiechem na widok kulfonów jakie stawiało się w podstawówce.
Niesprawiedliwość polegała na tym, że na trzydzieści osób w klasie tylko jednemu Mateuszowi, synowi nauczycielki, pozwolono pisać w zeszycie (... więcej)
Monika Joanna, 4 may 2013
Tęsknię za ludźmi, których poznałam i których muszę, zwyczajnie muszę, poznać. Zdaję sobie oczywiście sprawę z faktu, że nigdy nie będę miała stuprocentowej pewności co do intencji osób, które wiedzą już to i owo. Ale z kilku doświadczeń uświadomiłam sobie, że uśpiona dotąd (... więcej)
Monika Joanna, 29 april 2013
Morze. Ciągnie do siebie znowu, po raz kolejny chciałoby się zanurzyć palce w słone bryzgi i przypomnieć niejedno opowiedziane na plaży kłamstwo. Chociaż chwila trwała i nikt nie domyślał się, że życie rozsupła jeszcze jeden węzełek i puści luźno nitki na wiatr, hen, daleko, za siedem (... więcej)
Monika Joanna, 25 april 2013
Marzy mi się garsoniera. Z balkonem. Ostatecznie może być twór balkonopodobny, ważne by się dało posiedzieć nań latem z książką. Albo wyjść rano w szlafroku i wypić kawę, obserwując przy okazji przystojnego sąsiada z bloku naprzeciwko. Lub parę gejów. Albo usiąść wieczorem z papierosem (... więcej)
Monika Joanna, 19 april 2013
Czekoladowstręt. Ciekawe, na jak długo. Ale za to mam na prezent własnoręcznie robione praliny. Są i z chilli, i z brandy, i z cynamonem. Dla wielbicieli klasycznej czekolady bez źadnych udziwnień znajdą się też czyste. A brat pierwszy raz w życiu pochwalił wypiek. I odkryłam, że muszę (... więcej)
Monika Joanna, 14 april 2013
Rozgniotłam szpilką dźdźownicę. Musiałam przejść na skróty, Że zakończyłam czyjś marsz do szczęścia? Bywa. Złe dziewczynki osiągają swoje po trupach. A wydaje się, że jestem dobra. W innym przypadku uważam się za zołzę. Typowa młoda, gotowa na wiele, ale nie wszystko, kobieta. (... więcej)
Monika Joanna, 12 april 2013
Karmię nas chlebem, gorzkie łyki rozcieńczonej codzienności palą w gardle. Wstyd. O jedną opowieść za daleko. Nie zrobię kroku tam, gdzie sobie wyobrażasz. Nie lubię potykać się o niedokończone. A wiem, że nie złapiesz, nie zdążysz nawet wyciągnąć ręki. Nie wiem, czy to spóźniony (... więcej)
Monika Joanna, 29 march 2013
...czyli niesłyszący i słabosłyszący w teatrze.
Do napisania tej notki sprowokowała mnie rozmowa z kolegą, który dopiero od niedawna wie, że jestem osobą słabosłyszącą i znalazł w mojej galerii zdjęcia ze studniówki. Na których nie siedzę przy stole czy prowadzę z kimś dialog, (... więcej)
Monika Joanna, 20 december 2012
kolekcjonuję uśmiechy
kładąc je obok pustego kubka
na krześle dla niespodziewanego
rozdaję śnieg z kieszeni
życząc weny i gwiazdki
w kałamarzu
Monika Joanna, 30 november 2012
Erotyk
w ciemności pełnej niedopowiedzeń
tonę w twoim ciepłym uścisku
ręce splatają odmienne życiorysy
usta chcą poznać smak miłości
ciała przebiega wspólny dreszcz zatrzymania czasu
wdychamy gwałtownie swoją obecność
krzyczymy w euforii do samego nieba
zapadamy się coraz (... więcej)
Monika Joanna, 29 november 2012
Ja bym chciała zapomnieć
przejść przez życie sama
bez żadnych śladów na duszy i ciele
bez światolubnych przyzwyczajeń
i z czerwoną wyniosłością szminki na ustach.
To są bajki, moja emocjonalna zbroja.
Naprawdę chcę rozpamiętywać przeszłość
mieć u boku tego jedynego z (... więcej)
Monika Joanna, 29 november 2012
leśne powietrze zapukało w okno
wpuściłam
otoczył bandaż pachnący igliwiem
mgła zapachu wrzosów
urzeczona zamknęłam oczy
zasnęłam
obudziło łomotanie w drzwi
i dzwonek rozpędzonego rowerzysty
otworzyłam oczy
po leśnym powietrzu pozostała tylko
lekko drżąca firanka z (... więcej)
Monika Joanna, 31 october 2012
tworzę
jak obiecałam
bez cyrografu
nie mam za dużo
sukienek butów
zapomnianych kartek
jutro przyjdę
zapukam w kamienną ścianę
łzami
i tak nie wpuścisz
Monika Joanna, 21 june 2012
z daleka przesyłamy uśmiechy
gdy palce szukają dłoni
a wiatr rozwiewa mi włosy
nucąc piosenkę zwycięstwa
chcę usiąść z kieliszkiem wina
zatopiona w Twoich ramionach
i obserwować zachodzące słońce
gubiące promyki w wielkiej bryle miasta
przed oczami mam drżące plecy
(... więcej)
Monika Joanna, 20 june 2012
powiedz słowo
a spakuję przeszłość
do jutowego worka
i oddam rzece
na pamiątkę
Monika Joanna, 18 june 2012
Już nigdy nie powiem tych trzech słów. Ciebie to zjada wewnętrznie, a ja nie mogę sobie tego wybaczyć. Prosisz, bym zapomniała. Ale dlaczego ma to działać tylko w jedną stronę? Też nie chcę, by leżało to między nami w dobrych i złych chwilach. Nie wypomisz mi tego nigdy w kłótni, ale (... więcej)
Monika Joanna, 11 june 2012
w huku niechcianych błyskawic
otwiera się prywatne niebo
jutrzejsze tak lub nie
słowo ostateczne
i uśmiech roztopiony pocałunkiem
chcę by na dworzec
jutro o trzynastej czterdzieści pięć
nie spadały z nieba słodkie krople
i tak do piątku
przecież nie proszę o wiele
na górze (... więcej)
Monika Joanna, 8 june 2012
w dźwięku sms-a
radość lub ból
dziś na spacer
wychodzą
demony przeszłości
za dużo mówiłeś
naobiecywałeś
ściągnę na ziemię
dwoma słowami
chcesz?
Monika Joanna, 6 june 2012
Jaki sens ma spanie, skoro można obserwować pryszcze na Słońcu?
Monika Joanna, 29 march 2012
w sobotę jedziemy
na przełaj przez wisłę
stolica zachodnia
wolność niedokończona
przymrużone oczy
brakiem skrupułów
pedagogika specjalna
studencka gehenna start
po raz drugi
muszę skończyć
inaczej wypłynie trup
z liszajami w ustach
bez listu pożegnalnego
dołączę (... więcej)
Monika Joanna, 29 march 2012
znalazłam pudla
nazwany na cześć
brata rozbitka
wracającego zawsze
do punktu wyjścia
reinkarnacja?
pudel pod kołami
ostatnie tchnienie
dzień jednego grzechu
urwane ujadanie
jesteś pierdolnięty
Monika Joanna, 28 march 2012
urwany film
ręce we krwi
rozbity zegarek
mamy
scyzoryk otwarty
rozwalone udo
nie moje
zagubione sny
na karteczce
numer do śmierci
zadzwonisz?
jestem za bardzo
pijana
nienawiścią
Monika Joanna, 27 march 2012
Tak to się ponoć nazywa. Stracić cały szacunek. Straciłam. Nie tylko to, także czas. Kto mi teraz odda stracony czas? Dwa miesiące z okładem. Nie mam wehikułu czasu, a szkoda. Przydałby się. Także po to, by usunąć błędy. I nie cofnę się w takim przypadku o rok, dwa lata, a prawie dwadzieścia (... więcej)
Monika Joanna, 6 march 2012
nie szukaj dla mnie drogi
na ziemi dobrze mi się układa
chwilami
muszę kupić sobie trzy pary butów
z wyciętymi noskami jedne
i jeszcze pastelowe rurki
zapomniałam o kremie pod oczy
sny zagubione w pościeli
satynowa otoczka dla zmysłów
kocham swoje łóżko ale brak mi Ciebie
dwudziestojednoletni (... więcej)
Monika Joanna, 5 march 2012
Nigdy nie wierz nikomu na słowo dopóki nie będziesz miał niezbitych dowodów. I chociaż koniec nie zawsze przypomina początek, to ja nie dam się złapać na jego słodkie słówka i obietnice bez pokrycia. Trafiła kosa na kamień, nareszcie. Ty masz swoją kolekcję, ja szczycę się swoją. (... więcej)
Monika Joanna, 1 january 2012
wiesz
niedługo zakwitnę
po raz dwudziesty
w sumie jeszcze
jedenaście miesięcy
ale fakt jest niedokonany
Twoje imie zabłyśnie czerwienią
za dziesięć miesięcy
dokładnie gdy znowu rozpocznę
studencką gehennę
po raz drugi
nie miałam sił
na szeregi cyfr
popierdolone gadanie (... więcej)
Monika Joanna, 31 december 2011
nie będziesz miała
innych braci niż ja
amen
nie będziesz pił sam
tej czerwonej wódki
którą robiła babcia
nie będziesz kochał
innej kobiety
będziesz pedziem
sorry kochany
nie będziesz miała
innego marzenia
niż ja
erotycznego siostrzyczko
a teraz zniknij
rozpłyń (... więcej)
Monika Joanna, 31 december 2011
oddaj mi sny
czas na marzenia
te nie do spełnienia
zawsze chciałam mieć
dojrzałego brata
powodzenia tam na górze
nie chciałeś zostać
nie dziwię się
czasem mam ochotę
dołączyć do Ciebie
zawsze są jakieś alternatywy
ale nie
tu powstrzymuje mnie nowy dzień
nowy rok
(... więcej)
Monika Joanna, 31 december 2011
sylwestrowa noc
rozpamiętywanie
brak nadziei
zawracanie głowy
upić się w samotności
czerwonym winem
i patrzeć w okno
zadając sobie pytanie
o zimę
oddaj mi szanse
dosyć omanów
nie chcę mieć
związanych rąk
wiem
miłość boli
zwłaszcza gdy się nie widziało
na oczy
(... więcej)
Monika Joanna, 30 december 2011
zapomniałeś o mnie
nie wierzę
w nic
już nie wmawaj
ani słowa
milcz
cięzkie kapią łzy
ten żal
dałeś nadzieję
wróżka
wirujący spodek
już nie
ale zawsze zostaniesz
w mym spustoszonym sercu
a klątwa działa nadal
imię Michał nie ma szans
braciszku
Monika Joanna, 30 december 2011
zamknij drzwi
przytul
powiedz słowo
załóż nogi na stół
braciszku
naucz mnie żyć
kochać
wybaczać
uśmiechać się przez łzy
i bić się
o swoje i twoje prawo
zawsze chciałam
poznać czas
nie znać wstydu
tłumić lęk
starsze doświadczenie
podane w szklance
miłość (... więcej)
Monika Joanna, 30 december 2011
jedno wołanie
całe życie
dziewiętnaście lat
oddam wszystko
wiatr wciskający łzy w oczy
poplątane myśli
zapomniany dotyk
ale wróć
zdejmij czapkę od progu
pocałuj mnie w czoło
zamknij w uścisku
dwudziestoletni braciszku
urodzony za wcześnie
mantra
Monika Joanna, 19 december 2011
Dziś mam dla was apel od całego świata niesłyszących i słabosłyszących. Jesteśmy. Byliśmy i będziemy. Nie pomoże przymykanie oczu i udawanie, ze nic się nie dzieje. A gdy spotykacie na ulicy grupę roześmianej, migającej młodzieży, traktujecie to jak zjawisko paranormalne i ufoludki (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma