milena | |
PROFILE About me Friends (63) Forums (2) Poetry (55) Prose (19) Photography (19) Graphics (2) Postcards (118) Diary (19) |
milena, 6 december 2011
był kiedyś zakochany beznadziejnie
chłopak czternastoletni, płowowłosy
na wieki połknęłam bakcyla blondynów
nie dane mi jednak było
wystawał przy furtce do skutku
aż wyganiała go moja mama
kilka razy udało się
dostarczyć posłańcem pomiętą karteczkę
pamiętam najczulej (... więcej)
milena, 4 december 2011
- wiesz, zaczepili mnie dziś jacyś w garniturach
mój mężczyzna (poeta-tylko głowa nie ta, jak osobie
mówi) wrócił ze spaceru
- o Jezu cba czy inne cbś ?!!
- zdaje się że mormoni
- no nie, już ci za mało drugiej żony ? zaczynam bulgotać
- daj spokój, (... więcej)
milena, 3 december 2011
czemu snujesz się gdzieś za plecami
zbliż się, chociaż dotknij, zostań chwilkę
przyjmę każdą bezcenną sekundę
zanim drgnę nieostrożnie, znikniesz spłoszony
marzę że kiedyś mocniej mnie obejmiesz
i dłużej, i głębiej będzie
pamiętaj czekam skąpcze nie chodzi o prezenty
(... więcej)
milena, 30 november 2011
ogłuszona światem
wieczorami uciekam
biorę tylko tęsknotę
zostawiam przeludniony Babilon
biegnę gdzie czekasz z uśmiechem
pocałunkiem rozpakujesz siatkówki
wspólnym kluczem zamkniemy ramiona
czas ma wolne
szepczemy
kasujemy zbyteczne dźwięki
jutrzejsza wieża Babel pomrukuje (... więcej)
milena, 29 november 2011
boję się powiedzieć
wstydzę przyznać
faux pas odstrasza
jednak wykrztuszę
jestem szczęśliwa
przepraszam
milena, 26 november 2011
zebrane spod drzewa
tata posadził je w miejsce zmarzniętej czereśni
dobre podobno na krew i dla mózgu
jeszcze grzechoczą
rozłupię skorupy mam wciąż tamtego dziadka
wnętrza pochrupię, wyczyszczę zęby
sok z łupin nastawiali kiedyś
na skaleczenia, na ból żołądka
w szafce (... więcej)
milena, 24 november 2011
wdech
przewracam się leniwie na bok
co jest dlaczego twardo i gdzie się pokładasz
babo
przepraszam (to autobus)
po pracy przysnęłam
ok przystanek cholera nie mój
trudno, z buta - na senność dobre
nareszcie dom co jest kurde z kluczem
udało się
do diabła przecież w sklepie (... więcej)
milena, 24 november 2011
pies zamerdał przy furtce
nie szczeka, to rzadkie
wyglądam
sąsiadka spod jedenastki
dzień dobry Aniu, cała mama....
przepraszam dziecko ale już ledwo chodzę
a ty pewnie będziesz jak zwykle
postaw proszę rodzicom świeczkę ode mnie
już tyle lat, gdy tu z nami byli
odniosłam (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek