24 listopada 2011
pętla
wdech
przewracam się leniwie na bok
co jest dlaczego twardo i gdzie się pokładasz
babo
przepraszam (to autobus)
po pracy przysnęłam
ok przystanek cholera nie mój
trudno, z buta - na senność dobre
nareszcie dom co jest kurde z kluczem
udało się
do diabła przecież w sklepie robię zakupy
jeszcze ser biały
sięgam
pod poduszkę
mam w dłoni pilota
no tak telewizor niedziela
prysznic kurek woda
zgłupiałaś? moje buty! idź do domu już piąta
racja wychodzę odpocznę
zamykam drzwi
nic z tego
jestem w autobusie
12 listopada 2025
normalny1989
12 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya