przemubik, 24 april 2012
Od dłuższego czasu noszę przy sobie dyktafon. Potajemnie nagrywam nim swoich wrogów, nie jestem pewien czy się domyślają. W domu zacząłem odtwarzać nagrania, co szybko zaczęło doprowadzać mnie do szaleństwa. Zwroty były skierowane na mój temat, zawsze wrogie, nieprzyjazne. Gdy po raz (... więcej)
przemubik, 24 april 2012
-Dzień dobry - rzekł Jakub W.
-Dzień dobry
-chciałem pana wynająć jako szeptacza. Moim oponetem jest Karol B. Ostatnio stał się nieprzewidywalny, więc proszę zrozumieć moją niemoralność w zatrudnianiu pana.
-rozumiem - odrzekł szeptacz
-więc oto jego akta - rzekł Jakub - zaznaczyłem (... więcej)
przemubik, 23 december 2011
Leżałem w akademiku w Toruniu przy ulicy Gagarina. Pogrążony w urojonym stanie patrzyłem na świat oczami szaleńca. Wtedy (nie wiem na ile to fikcja na ile prawda), przybył do pokoju mężczyzna mocno umięśniony, ubrany na czarno. Początkowo chciał dać mi zastrzyk, jednak rozmyślił się. (... więcej)
przemubik, 29 october 2011
Siedziała naprzeciwko mnie. Zielone światło jakie biło od jej postaci otwierało moje serce. W milczeniu wpatrywała się w moją twarz. Niespodziewanie spytała tylko :
-przetrwasz?
Znieruchomiały od medytacji wstałem i napiłem się herbaty z dodatkiem guarany. Pytanie "jasnej pani" (... więcej)
przemubik, 22 september 2011
Powoli układa się do snu. Patrzy jeszcze raz na zdjęcie Marka po czym zasypia. Sen przynosi koszmary. Walczy ze swoją matką o brązowe sandały. Chwyta najbliższy kamień i zabija matkę. Budzi się spocona błądząc myślami po śnie. Zastanawia się, skąd ten sen? Patrzy na zegar wiszący nad (... więcej)
przemubik, 19 september 2011
Nie czekał, ani chwili dłużej. Wyszedł. Oni o mnie nic nic nie wiedzą - myślał - a patrzą na mnie z góry, przez to jedno zdanie.
Tak, też zrobił. Gdy znalazł się już przy ulicy Sienkiewicza, rozejrzał się wokół. Nikogo...a miała czekać. W cholerę - pomyślał - co robić...
Na (... więcej)
przemubik, 17 september 2011
Nazywam się Piotr Pestka. Opowiem wam historię mojej osobistej przemiany. Czasami przemilczę lub wyolbrzymie niektóre kwestie. Proszę mi jednak wybaczyć. Czynię to by ochronić dobre imię, niektórych przedstawionych przeze mnie postaci lub postawić je w korzystniejszym świetle. Zdaję sobie (... więcej)
przemubik, 15 september 2011
Pies i kot - oponenci.
Razem przez człowieka przygarnięci.
Człek przeżywa ciągły letarg, całe życie na coś czeka.
Lecz obudził się ze stanu, gdy się napił łyżkę tranu.
Człek zrozumiał swą naturę, zechciał zostać kocim królem.
W psią pogodę psa wyrzucił.
Kot tym bardzo (... więcej)
przemubik, 15 september 2011
Janek upadł na zimną posadzkę. Matka, z drugiego pokoju usłyszała to. Pomyślała: "no tak, znów atak".
Okryła Janka ciepłym zielonym kocem i spokojnie czekała aż konwulsje miną. Po jakiś dziesięciu minutach, Janek wracał do normalnej świadomości. Mama wzięła go pod rękę (... więcej)
przemubik, 11 september 2011
Myśląc o upływającym czasie, poczułem nieukrywany żal. Moje wszystkie marzenia, które w sobie latami tłumiłem, zostały na zawsze pogrzebane przez bezsilność.
Będąc w tym wieku, powinienem mieć poukładane życie w sferach : pracy i miłości. Nie mam jednak nic, co społeczeństwo uznaje (... więcej)
przemubik, 26 june 2011
-(A)Cześć
-(B)Cześć
-(A)Co u Ciebie słychać?
-(B)a nic film oglądałem
-(A)jaki tytuł?
-(B)"w pogoni za myślami"
- (A)a widziałem, tylko smutno się skończył...
-(B)no tak, wszyscy bohaterowie na koniec umierają
-(A)najsmutniejsza była ta scena, gdzie główny bohater (... więcej)
przemubik, 25 june 2011
Jedzenie - to budulec: dla mięśni, stawów, narządów, kości, mózgu...
Patrząc na ulotki reklamowe widzę : czerwone mięso, parówki, ryby (pstrągi) - unikam tych zbrodni.
Gdy raz na jakiś czas zjem zwierzęce ciało, myślę :"a może i to jest potrzebne dla organizmu - tauryna, witamina (... więcej)
przemubik, 22 june 2011
Schylam głowę ku ziemi, przed obliczem prawdy.
Niżej schylić się da, gdyż niżej jest błoto i świńskie odchody.
Jednak aby przyjąć tą lekcje muszę uniżyć się do gleby. Poczuć jej smak.
Gdy wstałem już z klęczek Pan rzekł do mnie: a teraz do pracy!
Przyjąwższy lekcje jestem (... więcej)
przemubik, 21 june 2011
Mam na imię Kacper. Poranek mnie przywitał bólem głowy. Wstałem, ubrałem się i zacząłem szperać w internecie. Włączyłem youtube i zacząłem słuchać muzyki. Znalazłem ciekawą piosenkę - "życie to nie teatr" Edwarda Stachury.
Przypominając sobie zauroczenie w koleżance (... więcej)
przemubik, 18 june 2011
Niezwykły dzień.
Gdy Maria wstała, była godzina dziewiąta rano. W sam raz by zacząć dzień - pomyślała. Nie była przygotowana na to, co ją spotka.
Maria była zwykłą kobietą w średnim wieku. Miała krąg znajomych, pracę w sklepie (może nie najlepiej płatną ale lubiła to robić), (... więcej)
przemubik, 15 june 2011
MORDERCA - TAK
ŚWIĘTY - TAK
...Gdy byłem już w TYM miejscu - góra piekieł przybliżała się do mnie -( Właściwie nie wiem czy to podmiot czy przedmiot się przybliżał). Teraz właśnie czuje, że trzeba to opowiedzieć.
Od początku. Gdy młodość była moją siłą, (... więcej)
przemubik, 14 june 2011
Będąc w domu mogę rozkoszować się ulgą. Teraz gdy serce bije spokojnie i regularnie - mogę sobie powiedzieć : (dałeś radę). Egzamin z informatyki był trudny, jednak - do opanowania.
Teraz spokojnie siedzę przed komputerem i ja Kacper Kot mogę rzec: jestem coś wart.
Gdy przypominam (... więcej)
przemubik, 14 june 2011
Chmury z myśli nie dawały spokoju. Marian posępnie, więc wstał z łóżka i zaczął się ubierać. Do roboty miał na siódmą, a więc jeszcze dwie godziny. Babka bardzo go lubiła - dawała jeść i do tego jakieś oszczędności na życie.
Gdy był już u babki przywitał się grzecznie jak (... więcej)
przemubik, 12 june 2011
Było ich ośmiu
cztery siostry
czterech braci
Opowiadam drugą część trylogii;)
Gdy Klesia spytała Satana dlaczego odpowiedział, przecież Twoja siostra Jama
jest przyczyną wszystkiego. Bez niej koniec się nie stanie. Może i miałem
sentyment do Ciebie Klesia, ale to do (... więcej)
przemubik, 11 june 2011
Gdy Marcin wstał z łóżka była godzina dziesiąta. Nie chciało mu się wcześniej - bo po co. Nie miał pracy, ani perspektyw na życie...Skończył szkołe średnią, ale życie nauczyło go że nic nie umie. Skończył szkołę handlową ale do tego zajęcia z pewnością sie nie nadawał. Gdyby (... więcej)
przemubik, 10 june 2011
Zapaliwszy papierosa Agata wydmuchała dym z ust. Wiedziała, że papierosy szkodzą. Nie mogła jednak przestać palić. Dzień bez nikotyny był dla niej nie do wytrzymania. Siedziała,stała, leżała chodziła - popalając. Płuca bolały ją z okropnie. Nie wiedziała jednak jak przestać. Gdy (... więcej)
przemubik, 9 june 2011
Codzienność to duchowość. Kiedy pierwszy raz spotkałem się z buddyzmem zen była to dla mnie nowość. Jakieś oderwanie od szarej rzeczywistości. Zacząłem postrzegać: dźwięki, obrazy, oddech, myśli, emocje. To co było w środku budziło mnie. Teraz wiem że gdy stoję na ścieżce to jestem (... więcej)
przemubik, 9 june 2011
Miał dziś jazdę zdaża się. Psychoza wdarła się w podświadomość i słyszał "głosy". Nie wiedział skąd się to wzięło. Zadawał sobie pytania :"czemu ja!" "kurwa dlaczego!". "Głosy" coraz bardziej rozsadzały mu czaszkę, mówiąc : "ty skurwysynu! (... więcej)
przemubik, 9 june 2011
Siedziałam nad książką tak długo aż mnie znużyła. Postanowiłam więcej się nie dołować więc wzięłam antydepresanta. Teraz w osi samotności stoję i stan chaosu się pogłębia. Przyjaciół odrzuciałam. Myśli stłumiłam, emocje też. Wczoraj było kolorowiej, chociaż nie tak upalnie (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma