22 june 2011
konflikt wewnętrzny
Schylam głowę ku ziemi, przed obliczem prawdy.
Niżej schylić się da, gdyż niżej jest błoto i świńskie odchody.
Jednak aby przyjąć tą lekcje muszę uniżyć się do gleby. Poczuć jej smak.
Gdy wstałem już z klęczek Pan rzekł do mnie: a teraz do pracy!
Przyjąwższy lekcje jestem gotów: paść świnie w kolorze różowym, sprzątać chlew...
Tymczasem za polecenie otrzymałem ubicie prosiaka - i co ja mam robić? Mam konflikt , gdyż sam nie jem mięsa, a poza tym jestem przeciwko zabijaniu zwierząt. Nawet jeśli zrobię tak by nie bolało, poczuję się jak morderca.
Splunowszy na glebę - podjąłem decyzje: uciekam od Pana.
Gdy mnie złapali - wychłostali trzydzieści trzy razy (za każdy rok życia Jezusa). Opadły z sił, z ranami na plecach - uśmiechnąłem się w myślach do świń. Pomyślałem - ludzie to jednak są świnie.
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga
13 november 2025
ajw
13 november 2025
ajw
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek