2 april 2018
Gdy Wiatr Zbawienia wieje
Z chmur na nas spadł
ten sam - sprzed lat,
ten ruch,
ten Duch,
ten dziwny wiatr
szarpiący za kołnierze.
Odkrywający ludzkie głowy
zrywaniem nakryć piusowych
i purpurowy burząc ład.
Minęło wiele lat.
Nie padło jeszcze modlitw Amen,
a karty były przekładane
i dreszczem przeszłe
przeszły lata.
Kolejny raz na oczach świata
Sam Bóg, albo natura,
w głowach naszych i w chmurach
jaśniał Księgą zakrytą.
Okrzyk - Santo subito! -
na nieboskłonie wisiał
i jest słyszalny dzisiaj
ludzkiej nadziei wierszem
w tym wielkanocnym wietrze.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek