16 may 2011
codziennie od nowa
przez okno każdego ranka wpuszczam nowy dzień
czasem dopiero jego połowę
ale zawsze tym samym zapraszającym gestem
staję się przez to nudna
choć on mnie często zaskakuje
wczoraj choćby
miałam prysznic już przy oknie
dzisiaj solarium
codziennie wstaję zaciekawiona
to taki mój sposób na wstawanie
poranne rzucanie się w objęcia dnia
taniec boso na dywanie
szklanka wody na stoliku przy łóżku
do połowy pełna
wykrojona ja ze snu do dnia użyta
w wyklejance świata jako dziecko
zawsze je lubiłam
i zaczynam żyć
codziennie od nowa
zgubiona w sobie
nigdy nie wiem kim jestem
bo jaka jestem
jeszcze nie odgadłam
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma