24 november 2021
wolni od siebie
nad nami przestrzeń nieba
wolni jak ptaki wolni od siebie
gęsty las odbija się echem
głos niesie serc uderzenie
pomiędzy nami słońce i eterem
nasyceni nadzieją winem i chlebem
uciekamy myślami do Ciebie
słabi skłoni do złego dlaczego
wybaw wybiel napełnij błękitem
czyści piękni patrzymy przed siebie
nad brzegiem Bugu oczy w oczy
Samarytanie naprzeciw zachód
słońce spada spadają emocje
do domu daleko tutaj niedobrze
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma