21 lipca 2010
kuszenie
bądź raz ćmą
bezwolną i ufną
szepty przekwitłe liściem figowym
zamknij w słoiku bez klamek
tylko wzleć
pij nocną rosę
rozlaną na skroni
gdy drżącymi palcami
rozchylasz zlepione woskiem szare skrzydła
pij ze mnie
gdy blade usta dotkną Ankaiosa dzbanu
tylko wzleć
ja obnażona
ja gołosłowna
/ z tomu "Prze-języczenia", 2008/
9 sierpnia 2025
Jaga
9 sierpnia 2025
dobrosław77
9 sierpnia 2025
ais
8 sierpnia 2025
violetta
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
wiesiek
8 sierpnia 2025
Bezka
8 sierpnia 2025
ais
7 sierpnia 2025
sam53