Misiek, 10 grudnia 2021
w wierszu wykorzystano cytaty z filmu ,,SEKSMISJA,, w reż. Juliusza Machulskiego
Szli lasem
Albert z Maksem wraz z piękną Lamią
wtem Maks ujrzał ptaka w chmurach
-Uratowani ! zawołał radośnie
-jesteśmy uratowani bo ptaki nie kłamią
a echo odpowiedziało mu donośnie
że pandemia to jedna wielka bzdura
-patrz bocian ! jak on żyje to my też możemy
wszyscy o tym wiedzą stąd my także wiemy…
przeżyjemy !- krzyknął raz jeszcze
aż wstrząsnęły nim emocji dreszcze
-kończmy raz na zawsze tę grę i zabawę
zrzucił rękawice
a zaraz potem hełm ze szklanym balonem
w tej samej chwili był na twarzy zmieniony
od razu pobladł i padł martwy na trawę
Albert nie mógł się pogodzić z Maksa zgonem
jednak był naprawdę wirus na tym świecie
czy gdzieś jeszcze był ?ale na której planecie ?
cudem jak Lamia zdjąć z głowy hełmu nie zdążył
wysoko nad nimi wciąż plastikowy bociek krążył
---
wkrótce nadleciały liczne zawirusowane drony
Misiek, 8 grudnia 2021
mojej Muzie...
Niech dobry anioł nim ukołysze
do snów i marzeń spełnionych
niech poprowadzi pośród łąk
o których nieraz jeszcze napiszę
pachnących i wiecznie zielonych
gdzie kwiaty niczym miliony rąk
wyciągają do słońca płatki
niech dobry anioł cały rok kwiatki
u twych stóp jak dywan pościeli
niech dobry anioł zagra bez nut
to co tak lubisz i tak kochasz
na nowy szczęśliwy twój czas
melodię gdy nie było jeszcze nas
jak się urodził najpiękniejszy cud
bo wtedy taki dzień nastanie
że ja z bukietem na polanie
szepnę wzruszony moi anieli
szczęśliwy że znów tu powrócę
melodię tę wraz z nimi zanucę
a potem znów zaszumią do snu
drzewa z lasu o zmroku z wieczora
nadejdzie marzeń spełnionych pora
dobre myśli zostaną z nami na noc
a dobry anioł do serca przytuli
twoje serce i szepnie
dobranoc
Misiek, 6 grudnia 2021
Święty Mikołaj z miasta Żagania,
nie miał prezentów do darowania,
została mu laurka.
Zabrakło bowiem sznurka,
oraz papieru… do pakowania.
Święty Mikołaj z miasta Będzina,
kiedyś niechcący wpadł do komina.
Barbarka się cieszyła,
bo od zawsze marzyła,
aby raz poznać chłopca Murzyna.
Święty Mikołaj spod miasta Kęty,
nie chciał być dłużej dobry i święty.
Skoro w nosie ma go świat,
więc na pomysł jeden wpadł.
Sobie porobił wszystkie prezenty.
Misiek, 29 listopada 2021
Na śmietnikach buty po bezdomnych
bez rzepów i sznurowadeł, wszystkie bez pary
jak wosk przelewa się rozpacz z goryczy czary
przez klucz do przyszłości potomnych
Kartki z nazwami mutacji wylosowane
zgubił gdzieś czas stary zegar cały zardzewiały
ukryte w piwnicach baby stawiają nowe kabały
wyświechtane brudne karty potasowane
Okruchy zbitych luster zmatowiały
pierogów nikt dziś nie ulepi, kołków w płocie
panny nie liczą bowiem dawno o swej cnocie
niewieściej figlarne pozapominały
Obierzyna zgniłego jabłka krótka
pod pękniętym talerzem nie ma już różańca
nie ma obrączki nie ma kwiatów bo do tańca
nikt nie prosi, na stole zimna wódka
Wielki bal na salonach u wodzireja
przy stoliku drzemie starszy pan zmęczony
czarny kot na dworze goni mysz jak szalony
powoli odchodziła ostatnia nadzieja
Misiek, 23 listopada 2021
starsze o liczne doświadczenia losu
znowu serca poczuły się młode
obu dusz wymowne milczenie
stało się
tajemnym znakiem
mówiła zawsze pół słowa
on dodawał drugie połowy
budziło się ciche marzenia
ciepłe dłonie podane na zgodę
by nie usłyszeć więcej przeszłości
głosu
liczyło się tylko teraz
wczoraj było byle jakie
klepsydra życia odmierzała czas
w wymyślonym świecie od nowa
trwała cicha rozmowa
jedyna najprawdziwsza
aż do bladego świtu
nie czuli zmęczenia
ktoś datę zapisał do zeszytu
ciemno jeszcze nad ranem
drzewa toną w półcieniach
dziękuję że jesteś
miłego dnia
dlaczego szczęście tak krótko trwa
Misiek, 22 listopada 2021
Pojutrze - pierwsza rocznica...
----------------------------------------------
Dzień dobry proszę pana
pana mama dzisiaj rano…
wracają słowa rezydenta
z białego oddziału angiologii
nigdy nie zapomnę tamtego rana
inne słowa ulecą a te zostaną
i na zawsze już je zapamiętam
na początek zupełnie nowej drogi
twojej Mateńko moja umiłowana
tyle miało serce prawdziwej miłości
ogrom dobroci i przebaczenia
mimo że ciało bolało niemiłosiernie
tak chciało bardzo jeszcze trochę żyć
dziś jak ptak co gniazdo sobie mości
w krainie wiecznego zbawienia
gdzie nieznane są ciemne ciernie
byś dla mnie chociaż obłokiem mogła być
anioł miejsce tobie już tam szykuje
na twoim szlaku gwiazdy i komety
i blada gęba księżyca zadumana
tu zostaną pośpiesznie pisane wersety
dla ciebie Matulu moja jedyna ukochana
przez okno zagląda jeszcze senne słońce
rozprasza mgłę i się uśmiecha
czuję jak twarz moją ogrzewa
chociaż to nie wiosna i ptak nie zaśpiewa
a ja wspomnę ciepło uczuciem gorejące
prawdziwe bo to troska i pociecha
dla niego pióro dziś strofy porymuje
jesteś przy mnie całą duszą to teraz czuję
wraz ze złotym sercem Mamo moja kochana
Misiek, 11 listopada 2021
Dziś kłosy ciepłym latem
jak ze złota się złocą
bo na czarnych polach
z ziarna zboże się rodzi
gwiazdy srebrzą się cichą
nareszcie spokojną nocą
nawet uśmiechnięte słońce
na błękitnym niebie wschodzi
orzeł rozpostarł skrzydła
leci w stronę białych chmur
to rocznica jest polska
nasza listopadowa
raduje się wzruszone serce
niejednego poety natchnione
a miliony krwawiły tyle razy
na zawsze pozostaną blizny
pochowani w tylu grobach
u stóp matki ojczyzny
zmęczeni wiecznym snem
śpią cisi bohaterowie
na stole pachnie znowu
świeży bochen chleba
historia niczego nie zmieni
i za nich wszystko opowie
Nike dziś w święty dzwon
w dzień oznaczony uderzy
dziękczynne pieśni wyśpiewamy
a razem z nami zabrzmi boski chór
nowe ołtarze poświęcimy
obrazy oprawimy w ramy
za te wiekowe ziemie
i naszych przodków ojcowizny
na zawsze już one pozostaną
bo tu polskie powstało plemię
Misiek, 2 listopada 2021
Moim najbliższym i bliskim, których już tutaj nie ma...
Zakończył się już kolejny długi bal cieni
tancerze już zasnęli radośni i zmęczeni
trzymając tancerki za szczupłe dłonie
białe jak posiwiałe me włosy i skronie
kroplami deszczu niebo teraz zapłacze
może kiedyś ten bal świętych zobaczę
bo to dla wszystkich są wtedy imieniny
wspomnienia snują opuszczone rodziny
płoną znicze w kwiatach toną zimne groby
na znak pamięci w szczególny dzień żałoby
wieczny odpoczynek odmawiam myślami
nasi ukochani dzisiaj będą znowu z nami
choć niewidzialni czuję ich obecności
dziękując za lata pełne dobrej miłości
na czas zadumy mocno serce zabiło
i szukam słońca ,które się znów skryło
nie odrywając od szarego nieba wzroku
dzisiaj w ten najsmutniejszy dzień roku
rajska orkiestra cicho teraz requiem gra
a tu na ziemi się ścieli listopadowa mgła
Misiek, 29 października 2021
Nasze serca żeby nigdy nie były zimne
jak nieme płyty wykute w granicie
choć trochę to nasze życie dziwne
przypominało o nieba czystym błękicie
miłości pełne niech będą zawsze słowa
zawierzcie życzenia myśli i czyny
nim czarna ziemia nas tu pochowa
wszak jesteśmy z jednej ludzkiej rodziny
by nasze serca nie tylko dzisiaj pamiętały
o tych co już mieszkają na górze
my żywot mamy przed sobą cały
niejedne przeżyjemy wiatry i burze
bo tam bardzo wysoko
gdzie już nie dojrzy oko
czekają aniołowie i wszyscy święci
i bliscy sercu dzisiaj wniebowzięci
by nawet w małej tlącej się iskierce
zapłonął płomień pamięci i niech trwa
ogrzeje wtenczas każde zziębnięte serce
bo nikt z nas nie zna godziny ani dnia…
Misiek, 27 października 2021
Byłem wolny
i beztroski jak konik polny
myślałem że wolność
na zawsze będzie trwać
dlatego naiwny za młodu
tak bardzo pragnąłem biec
bez picia i bez jedzenia
byle nie w miejscu stać
chciałem dobiec na koniec świata
w nieskończonych moich snach
a kiedy nadszedł
czas niewoli
poraniony i pokaleczony
prawie cudem ocalony
z uczuciem serca wielkiego głodu
znów stałem się wolny
ale już nie tak beztroski
nawet anioł
bez skrzydeł nie lata
pokonałem wszechobecny strach
dzisiaj
pozostały pytania bez odpowiedzi
pokryte siwym kurzem
co jeszcze mam rzec
nie wiem co mnie jeszcze czeka
nie jestem wróżem
nie pieką rany wygojone
tylko czasem jeszcze zaboli
mój los
zwyczajnego człowieka
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek