3 maja 2016
Nawet rąbek z głowy zdjęła
czuła się Marią od chwili
gdy rozwinął się w niej chłopcem
nawet imię dała podobne
jawił się Bogiem
pokarał ją
chodził co prawda ścieżkami
tyle że nie nauczał a chłonął
najgorsze opary zaułków
trzydziestotrzyletni mężczyzna
bez perspektyw na emeryturę w rubryce
zawód wpisałby - syn
wspólnie wyciągają ręce
po miesięczny wdowi grosz
kiedy nie zdąży go przejąć
wróży
skończysz między łotrami
już nie jest Marią
jest Poncjuszem Piłatem
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta