2 listopada 2018
To nie był czas to nie była pora
schodziła z poddasza piekła czuła się jak Quasimodo
opuszczający dzwonnicę która za chwilę zacznie krzyczeć
pod nogami zgromadzono osad zastarzałego cierpienia
bała się że ugrzęźnie w nim przy pierwszym kroku
jest wartościowym okazem dla medycyny
życie odkleja się od niej jak cenny znaczek
od zszarzałej wiekowej koperty początkowo
delikatnie by dokończyć dzieła szarpnięciem
zostaje spopielona koperta i stela która przypomni
tu kiedyś było życie
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta